Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Dunia <d...@n...o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jak reaguje kobieta?
Date: Mon, 01 Aug 2005 10:18:27 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 48
Sender: d...@o...pl@granny.kis.uni-freiburg.de
Message-ID: <4...@n...o2.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
<dcidba$d7b$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl>
<dciffc$kcn$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl> <dcih8v$5r5$1@nemesis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl> <dcij2h$9nh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl> <dciqts$q06$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: granny.kis.uni-freiburg.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1122884303 9685 132.230.90.81 (1 Aug 2005 08:18:23 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Aug 2005 08:18:23 GMT
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; SunOS sun4u; en-US; rv:1.0.1) Gecko/20020921
Netscape/7.0
X-Accept-Language: pl, en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:78757
Ukryj nagłówki
Margola wrote:
> Przeniesienie.
Znasz jeszcze jakies inne slowa ?
> My np. żeglujemy. To nasze hobby podstawowe. Ale poznaliśmy się zimą, więc
> było więcej czasu na inwestycję w wielogodzinne wspólne rozmowy, które
> pozwoliły się nam bliżej poznać
A gdybyscie sie poznali latem ? ;-)
Margola, ja Tobie nic nie imputuje. Wiem, ze bywa roznie (i dlatego
napisalam 9/10, a nie wszystkie). Znam calkiem sporo ludzi i wierz mi,
malo ktora para ma wspolne hobby i z doswiadczenia widze, ze randki byly
spedzane na czyms innym niz wzajemne poznawanie sie (bo skad potem ten
"szok poslubny" ?).
> Ja pozwolę sobie twierdzić, ze im częściej ludzie się spotykają i rozmawiają
> z sobą o sobie, poznają nawzajem sweje poglądy, zainteresowania, tym
> szybciej mogą się poznać.
O ile te spotkania rzeczywiscie przeznaczane sa na rozmowy o zyciu. Z
obserwacji stwierdzam, ze to rzadkosc.
> Jak wspominałam, nie samym obściskiwaniem i czuleniem człowiek na randce
> żyje :)
Powyzsze statystyki sugeruja mi cos dokladnie odwrotnego.
Powiedzmy, ze _ja_ jestem zwolenniczka "quality time". Ty moze tez. Ale
statystyczne europejskie malzenstwo spedza na rozmowie 20-30 minut
dzienie. Watpie, czy w okresie randkowym sytuacja byla diametralnie inna.
> Powiedzmy, że dla mnie to platforma do. Inaczej szkoda czasu.
> Inwestycje, ot co. To chyba truizmy?
Dla mnie nie. Ja tam przez cale panienskie zycie randkowalam sie raczej
dla funu (czasem intelektualnego, czasem cielesnego - zalezalo od
chlopa), a nie koniecznie z mysla o zalozeniu rodziny.
D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel
|