Dnia Tue, 1 Dec 2009 12:04:38 +0100, Duch napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1as8nhba26eb6$.1u3wol1q9qqji.dlg@40tude.net...
>
>> Mylisz się: po prostu znowu będzie o co walczyć, bo co innego można
>> zrobić?
>
> Ty..... fakt!
> Unia jest prawie skazana na porazke:
>
> np. poglebiajaca sie przepasc technologiczna do USA,
> ogromna recesja Niemiec: -5%, ogromne zadłużenie,
> pojawienie sie olbrzyma i konkurenta - Chin

Dokladnie. Wobec takich punktów zapalnych nie tylko nastapią (JUŻ
następują) wewnętrzne podziały w Unii i jej samodestrukcja do stanu sprzed,
ale niestety, widze tu realne niebezpieczeństwo wojen na terenie Europy
wskutek wewnętrznego kryzysu gospodarczego - a ten "trzeci" (jako trzeci tu
wymieniony) stoi i czeka, aż skorzysta na tych wojnach...

>
> Zacznie sie dziadostwo, odstawanie od czolowki swiatowej i
> ludzie sami zaczna to demontowac.

Vide powyższe.

> Chyba ze powstanie Titanic, ktory zatopi wszystkich (cos jak upadek ZSRR).
>
> Mysle pomalu zeby sie stad ewakuowac, pytanie - gdzie?
> Duch

Robic swoje. Tylko spokój może nas uratować.

--

Ikselka.