Data: 2004-04-29 22:13:57
Temat: Re: Jak sie dobiera puder brązujący?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-04-30 00:10:14 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Sowa* skreślił te oto słowa:
> Ma być wyraźnie ciemniejszy od skóry?
Zdecydowanie.
> Ma imitować opaleniznę?,ale jak? Nakłada się go na twarz, szyję, kark,
> dekolt i co tam jeszcze widać?
Wazne jest by wygladał naturalnie, wiec trzeba go wiecej nałozyc na miejsca
lepiej sie opalajce - kosci policzkowe, nos, uszy... itd.
Jak sie ma ciemna karnacje to sie naklada tylko na te miejsca, a jak jasna
- to na całosc z uwzglednieniem tych bardziej opalonych czesci ciała.
> Wszystkie jakie widziałam są dość ciemne- wręcz brązowe.
Wlasciwie wszystkie takie sa.
> I jaszcze jedno - lepsiejszy jest taki w kulkach (typu perły bla, bla coś
> tam, coś tam, rozświetlające) czy jednolity?
Ja zawsze miałam takijednolity.
> A może jest jakiś (konkretna firma) półtransparentny?
I zawsze Sephory, ale ja to mam wyjtkowe ciagoty w kierunku pudrów Sephory
;)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|