« poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2005-11-19 18:29:52
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Dnia Sat, 19 Nov 2005 19:07:03 +0100, Waćpanna lub waćpan Lia, w wiadomości
<news:9i5j3tbfshab.dlg@iska.from.poznan> zawarł, co następuje:
> Biszkopty pudrowe Tago. Niestety sa tak leciutkie, że można całe opakowanie
> zjeść na jedno posiedzenie. Ale są genialne :)
Dzięki, obadam. W PiPie są? :>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Takich dwóch, jak nas trzech, to nie ma ani jednego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2005-11-19 18:53:53
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Dnia 2005-11-19 19:29:52 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Tatiana* skreślił te oto słowa:
>> Biszkopty pudrowe Tago. Niestety sa tak leciutkie, że można całe opakowanie
>> zjeść na jedno posiedzenie. Ale są genialne :)
>
> Dzięki, obadam. W PiPie są? :>
Chyba nie.
W Geancie, Auchan na pewno są. Niestety Tago jakoś tak wybiórczo w Poznaniu
sie osadziło, a słodycze mają rewelacyjne.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2005-11-19 19:48:02
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Lia wrote:
>Dnia 2005-11-19 14:51:26 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
>przyrody grupowicz *Nixe* skreślił te oto słowa:
>
>
>
>
>>>A z takim zbozowym np. to nie?
>>>
>>>
>>W ogóle. Pierwszy raz słyszę pojęcie "baton zbożowy" :)
>>
>>
>
>Bo nie kupujesz. A taki baton musli z żurawinami to pychota :)
>
>
>
>
Ototo ;)
Kot po krokietach i mandarynkach
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2005-11-19 20:23:53
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Dnia 19 Nov 2005 20:48:02 +0100, Waćpanna lub waćpan Kot, w wiadomości
<news:437F8436.5070407@gazeta.pl> zawarł, co następuje:
> Kot po krokietach i mandarynkach
aaaa... jak ja wytrwam okres świąteczny bez mandarynek ;/ ;/ ;/
cholerna dieta, cholerne zdrowie
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Piwa i pacierza nigdy nie odmawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2005-11-19 21:14:49
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]W wiadomości <news:1f97vxxufj2xt.dlg@iska.from.poznan>
Lia <L...@p...onet.pl> pisze:
> Bo nie kupujesz. A taki baton musli z żurawinami to pychota :)
A to o to chodzi? Bo myślałam, że zbożowy w sensie bułka albo chleb.
Muessli z żurawinką jest pycha!
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2005-11-19 21:16:08
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]W wiadomości <news:kuq0h14jiw0s.dlg@iska.from.poznan>
Lia <L...@p...onet.pl> pisze:
> A ostatnio na topie u mnie są Lindty - marcepan z jabłkiem i
> cynamonem :D
A mnie one jakoś nie podeszły.
Albo marcepan albo cynamon.
Razem to siakieś takie przedobrzone.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2005-11-19 21:21:32
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Dnia 2005-11-19 22:16:08 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Nixe* skreślił te oto słowa:
>> A ostatnio na topie u mnie są Lindty - marcepan z jabłkiem i
>> cynamonem :D
>
> A mnie one jakoś nie podeszły.
> Albo marcepan albo cynamon.
> Razem to siakieś takie przedobrzone.
Przekroczyło Twój poziom akceptowalnej słodkości?
Bo słodkie pioruńsko - ale to dobrze ;>
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2005-11-20 07:49:00
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Tatiana wrote:
>Dnia 19 Nov 2005 20:48:02 +0100, Waćpanna lub waćpan Kot, w wiadomości
><news:437F8436.5070407@gazeta.pl> zawarł, co następuje:
>
>
>
>>Kot po krokietach i mandarynkach
>>
>>
>
>aaaa... jak ja wytrwam okres świąteczny bez mandarynek ;/ ;/ ;/
>cholerna dieta, cholerne zdrowie
>
>
Matku bosku, co Cie dopadlo, ze nie mozesz jesc tej kwintesencji Swiat -
mandarynek ???
Kot zszokowany i pelen wspolczucia...
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2005-11-20 09:40:10
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ? [ot]Dnia 20 Nov 2005 08:49:00 +0100, Waćpanna lub waćpan Kot, w wiadomości
<news:43802D38.3040702@gazeta.pl> zawarł, co następuje:
>>aaaa... jak ja wytrwam okres świąteczny bez mandarynek ;/ ;/ ;/
>>cholerna dieta, cholerne zdrowie
> Matku bosku, co Cie dopadlo, ze nie mozesz jesc tej kwintesencji Swiat -
> mandarynek ???
Owoce cytrusowe wszystkie mam wyłączone i ogólna w miarę lekkostrawność ;/
Kapusta, strączkowe - odpadają, czekolada w minimalnych ilościach, mleczne
tylko niektóre... Ot, nadwrażliwość i drażliwość układu żarciowego.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Chodzenie po bagnach wciąga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2005-11-20 11:28:51
Temat: Re: Jak sie robi PYZY ?Pewnego pieknego dnia 2005-11-18 19:10 Nixe z nienacka napisal/a:
> i
> jakoś nikt nie narzeka, że ktoś używa nazwy dla czegoś, co nijak
> napoleonką, szarlotką, parówką czy bigosem nie smakuje.
Ja narzekam!
Narzekam mianowicie na to, że w Warszawie napoleonka nie smakuje
napoleonką - nijak! za to smakuje kremówką.
--
oshin, narzekając
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |