Data: 2002-04-08 11:23:33
Temat: Re: Jak się zachować?
Od: "Arek Kowalski" <i...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A nie zdarzają Ci się ambiwalentne uczucia w stosunku do jednej osoby ?? Na
przykład zupełnie nie masz ochoty na spotkanie z Twoim ukochanym ??
--
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a8rs7k$i3t$1@news.tpi.pl...
> "Arek Kowalski" :
>
> > Ale dlaczego twierdzisz, ze moje są nadmiernie liberalne ?? Wyrobiłem
> sobie
> > zdanie, że spotykanie się z kilkoma osobami równocześnie jest
praktykowane
> > często ... Tylko rzadko ktoś się do tego przyznaje ...
>
> Widzę że wiele osób ma ten problem ze zrozumieniem;). Ja zresztą też.
> Nie chodzi oczywiście o spotykanie się w celach towarzyskich, kultywowanie
> przyjaźni itp. - to normalne.
> Jednak spotkałam się z opiniami, że można "kochać" kilku
partnerów/partnerek
> równocześnie i z wytłumaczeniem. że przecież każdy jest inny/inna i daje
coś
> innego tym osobom, a "nowoczesny" partner powinien to zaakceptować...
> No i to już wzbudza we mnie sprzeciw !:) - nie można kochać kilku
partnerów
> równocześnie. Czy myślcych jak ja jest większość czy mniejszość ?
> Bardzo proszę o pomoc w zrozumieniu tej ambiwalencji - w związku z tym
> proszę o wypowiedzi osoby, które myślą że Można KOCHAĆ kilku partnerów
> równocześnie.
> Chcę zostać przekonana !:)))
> E.
>
>
>
>
|