Data: 2003-02-03 09:15:19
Temat: Re: Jak sobie radzicie ze strachem?
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam!
> Jestem nowy na grupie i chciałem zapytać - jak sobie radzicie ze
strachem?
> Mnie czasami paraliżuje strach przed właściwie bzdurnymi sprawami -
zarazki,
> brud - i nie wiem jak sobie z tym poradzić.
> Ma ktoś jakies pomysły?
W książce "Diuna" była piękna modlitwa:
poniżej parę tłumaczeń - spróbuj je zrozumieć!!
"Litania przeciwko strachowi"
Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a
wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niechaj przejdzie po mnie i
przeze mnie. A kiedy przejdzie, obrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.
Tłum. Marek Marszał, wyd. Iskry, 1985 i Phantom Press, 1992
"Modlitwa Przeciw Trwodze"
Nie mogę się lękać. Trwoga zabija umysł. Trwoga jest małą śmiercią,
która niesie ze sobą całkowite zapomnienie. Spojrzę w twarz trwodze.
Pozwolę, aby zalała mnie i przelała się przeze mnie, a kiedy odpłynie,
wejrzę wewnątrz siebie i spojrzę na jej drogę. Tam, gdzie przeszła
trwoga, nie będzie już nic oprócz mnie.
Tłum. Jerzy Łoziński, wyd. Zysk i S-ka, 1997
"Litania Przeciw Trwodze"
Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią,
która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło.
Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie,
obrócę oko swojej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł
strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.
Tłum. Jerzy Łoziński, wyd. II poprawione, Zysk i S-ka, 1998
(Wszędzie pisownia oryginalna, wielkie i małe litery zachowane)
Pozdrawiam
Qwax
|