Użytkownik "Tomasz Lukowski" <t...@i...pl> napisał

> Mam cedr libanski w wieku 5 lat, dodatkowo dosc nieduzy jak na swoj wiek.
> Rosnie w zacisznym miejscu i choc nie byl okryty sprawia jak dotad
> wrazenie ze przetrwal a np taka ladna, dosc dorodna, 6 letnia sosna
> gestokwiatowa wyglada na zupelnie uschnieta/ zmarznieta no ale stoi w
> miejscu lekko przewiewnym.
> pzdr
> Tomek

No i to jest dobra wiadomośc, mój cedr od Piotra Siciarskiego wychodowany
z nasion przetrwał bez okrycia -34 C i jak dotąd we wspaniałej kondycji,
jodła Pinus pinsapo też już się chyba zaklimatyzowała, bo również nawet jej
jedna igiełka nie zbrązowiała. Tym optymistycznym akcentem pozdrawiam grupę
:-)
Bogusław