Data: 2008-04-09 09:02:13
Temat: Re: Jak to jest?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Daniel napisał(a):
>
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fthv97$stj$1@inews.gazeta.pl...
>> Daniel napisał(a):
>>
>> Nie rozumiem, czego nie rozumiesz. Ludzie mają prawo chronić swoje
>> dane i nie udostępniać ich wszystkim i wszędzie, i z tego prawa
>> korzystają. BTW - skąd wiesz, że ktoś, kto nie podał niczego poza
>> imieniem , nazwiskiem , wiekiem i szkołą podstawową nie pracuje
>> gdzieś, gdzie zidentyfikowanie go mogłoby przynieść opłakane skutki,
>> w dodatku nie tylko dla niego?
>
> Nie rozumiem, dlaczego NK uwazana jest za miejsce gdzie nalezy podawac
> swoje dane.
A kto właściwie płacze nad tym, że jakiś człowiek (a konkretnie
koleżanka) nie podał w NK gdzie studiował?
>
> Wiec nie rozumiem Twojego zdania: A po kiego udostępniać _wszystkie
> dane_ takim "obsrywatorom"?
Tym bardziej nie rozumiem, czego nie rozumiesz, bo IMHO właśnie :
"Zawsze mozna dodac sie do klas, podac imie i tyle. Kto chodzil ze mna
do szkoly to mnie rozpozna, nie trzeba podawac nazwiska, nr telefonu
czy adresu." - więc po co podawać dane?
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|