Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!wsisiz.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Wiesiaczek <c...@v...pl>
Newsgroups: pl.soc.polityka,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak to jest??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Date: Mon, 15 Jul 2013 18:07:54 +0000 (UTC)
Organization: http://www.wit.edu.pl
Lines: 52
Message-ID: <ks1dpq$v5h$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
References: <om8s1l4qsipa.d0jkfzuxezdp$.dlg@40tude.net>
<krugpo$ntc$2@node1.news.atman.pl>
<ekm9e7jc5tr9$.gn8uwm29k0vr$.dlg@40tude.net>
<kruhsr$rva$2@node2.news.atman.pl> <krur8e$lf$1@usenet.news.interia.pl>
<r...@4...net>
<ks0d57$hu9$1@node2.news.atman.pl>
<51e3ec69$0$1232$65785112@news.neostrada.pl>
<51e41222$0$1449$65785112@news.neostrada.pl>
<1e4cif8fy5rbk$.1xrorwg4hgo7t$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: 178235233248.warszawa.vectranet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: portraits.wsisiz.edu.pl 1373911674 31921 178.235.233.248 (15 Jul 2013
18:07:54 GMT)
X-Complaints-To: a...@w...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Jul 2013 18:07:54 +0000 (UTC)
User-Agent: Pan/0.133 (House of Butterflies)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.polityka:1912141 pl.sci.psychologia:665575
Ukryj nagłówki
On Mon, 15 Jul 2013 17:22:17 +0200, Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 17:15:46 +0200, e napisał(a):
>
>> życie towarzyskie rzeczywiście kwitło, "gdzie te prywatki
>> niezapomniane?"
>> kultura rozwijała się wspaniale
>> może właśnie dlatego, że trzeba było omijać cenzurę, choć i ta
>> przymykała oko.
>>
>> Kwitły teatry, kina i kluby studenckie, biblioteki, empiki i
>> księgarnie.
>> Kto chciał i znał języki obce
>> mógł czytać prasę zagraniczną.
>> Radio było ciekawym medium,
>> o Trójce nie wspominając :)
>
>
> Ewidentnie mylisz "życie towarzyskie" ze wspólnotą społeczną, ewidentnie
> nie masz pojęcia o czym się tutaj rozmawia. Jedno ma się tak do drugiego
> jak pięść do nosa.
> Po bujnym "życiu towarzyskim" w klubie czy na łąwce w parku ludzie nie
> mówili sobie dzień dobry następnego dnia i/lub w najlepsze nadawali na
> siebie do UB lub do innej Stasi - jak np w NRD.
Masz chyba krosty na mózgu :)
Ludzie byli bardziej towarzyscy. Nie było w zwyczaju anonsowania wizyty u
znajomych, po prostu się wpadało i tyle.
Donoszenie było naganne i nie znam nikogo, kto by to robił.
Co innego teraz: Urzędy skarbowe bardzo chętnie korzystają z anonimowych
"pomocników".
Masz jakieś poważne skrzywienia psychiki czy co?
>> Kto chciał mógł wyjechać za granicę.
>
> Do demoludów, moja Pani, tylko do demoludów. A na Zachód tylko ten,
> kto... PODPISAŁ.
> Nie ściemniaj więc.
Nieprawda, można było jeździć bez podpisywania, znam z autopsji.
Trzeba było tylko wystąpić o wydanie tzw. promesy do ambasady kraju
docelowego i ona była podstawą do wydania paszportu.
Nie wiem, ale może jakimś kryminalistom nie wydawali?
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
|