« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2004-09-21 14:39:18
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)
Habeck Colibretto wrote:
>
> Nie robię. Mówię, że to nie takie trudne. Nadinterpretujesz - podobnie jak
> wcześniej Michał z tym, że agresywne posty wypisuję.
To ja pewnie też nadinterpretuję, bo podobnie jak inni uważam, że Twoje
zwrócenie uwagi Dirkowi miało charakter napastliwy i było nieuzasadnione.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2004-09-21 15:00:05
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)
Użytkownik "Kronopio" napisał:
> To ja tak fanatycznie i jednostronnie.
> To zielone badziewie , w ogóle Cię interesuje ?
> I już nie ważne jakie , ogrodowe , doniczkowe , parkowe ?
>
Trudno zgadnąć. Pooglądajcie, całkiem sympatycznie:
http://www.fotogalerie.pl/galeria/habeck255
Pisał głównie na:
-alt.pl.rec.foto.cyfrowa.aberracjaszumofonu
-pl.soc.dzieci
-pl.rec.foto.cyfrowa
-pl.rec.film, i coś tam jeszcze z geodezji i muzyki
Ale według mnie nie jest jednak trolem. Zbyt poważne prowadził tam dyskusje.
Może to tylko wina znaku zodiaka?
Według moich danych ok. 2630 postów w okresie od 1 lipca 2003 (wcale nie tak
dlugo!!)
Ze statystycznego obowiązku z pozdrowieniami Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2004-09-21 15:35:32
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)Dnia 21.09.2004, o godzinie 16:39:18, Beata Mateuszczyk napisał(a):
>> Nie robię. Mówię, że to nie takie trudne. Nadinterpretujesz - podobnie jak
>> wcześniej Michał z tym, że agresywne posty wypisuję.
> To ja pewnie też nadinterpretuję, bo podobnie jak inni uważam, że Twoje
> zwrócenie uwagi Dirkowi miało charakter napastliwy i było nieuzasadnione.
Dobrze. Niech więc będzie, że były napastliwe, obraźliwe i co sobie jeszcze
wymyslisz. Ale z tym nieuzasadnione to chyba przesadzasz - bo podałem
czarno na białym o co chodzi.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2004-09-21 15:40:11
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)Dnia 21.09.2004, o godzinie 16:35:00, Kronopio napisał(a):
> > /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
> > - Schutzbach
>
> To ja tak fanatycznie i jednostronnie.
> To zielone badziewie , w ogóle Cię interesuje?
> I już nie ważne jakie , ogrodowe , doniczkowe , parkowe?
Teresko - bardzo mnie interesuje i w przeciwieństwie do Ciebie nie
nazwałbym tego badziewiem. Dlatego czytam tą grupę, która - jak napisała
Kasia - przecież "jest najsympatyczniejszą z wszytskich na jakie
zaglądam czasem, zeresztą to nie tylko moja opinia, pozostali tu pisujący
też mają podobne zdanie, nie jest hermetyczna, nie jest chamska, panuje tu
przyjazna atmosferka". Wyjątki potwierdzają regułę, a agresja rodzi
agresję.
BTW czepianie się sygnaturek jest śmieszne, bo w sygnaturce nie musi być
coś z czym się zgadzam.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2004-09-21 15:58:53
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)Dnia 21.09.2004, o godzinie 17:00:05, Jerzy Wierzchnicki napisał(a):
> Trudno zgadnąć. Pooglądajcie, całkiem sympatycznie:
> http://www.fotogalerie.pl/galeria/habeck255
http://www.fotogalerie.pl/ludzie/habeck
> Pisał głównie na:
> -alt.pl.rec.foto.cyfrowa.aberracjaszumofonu
> -pl.soc.dzieci
> -pl.rec.foto.cyfrowa
> -pl.rec.film,
-pl.comp.gis
-alt.pl.comp.os.windowsxp
-pl.soc.rodzina
> i coś tam jeszcze z geodezji i muzyki
...religii i ogrodów.
Pewnie jeszcze by się coś znalazło.
> Ale według mnie nie jest jednak trolem. Zbyt poważne prowadził tam dyskusje.
Dziękuję.
> Może to tylko wina znaku zodiaka?
Bzdury. To kwestia wychowania, przyzwyczajeń, sprawiedliwości i chęci
naprawiania nienaprawialnego. ;)
> Według moich danych ok. 2630 postów w okresie od 1 lipca 2003 (wcale nie tak
> dlugo!!)
IMO z tyś. więcej. :) Tak do statystyk uzupełniłem. :)
No i oczywiście witam i miło mi - Jarek jestem, ale w sieci wolę swojego
nicka.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2004-09-21 16:16:50
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:fzsfi9962c9g.dlg@Habeck.pl...
> Dnia 21.09.2004, o godzinie 16:35:00, Kronopio napisał(a):
> Teresko - bardzo mnie interesuje i w przeciwieństwie do Ciebie nie
> nazwałbym tego badziewiem.
Badziewie dla mnie nie ma zabarwienia pejoratywnego , to raczej taka
pieszczotliwie-obronna nazwa na ukochaną zieleń.
Przecież nie będę kwiatuskami operować sepleniąc ze wzruszenia, by mnie
wzdragało.
Dlatego czytam tą grupę, która - jak napisała
> Kasia - przecież "jest najsympatyczniejszą z wszytskich na jakie
> zaglądam czasem, zeresztą to nie tylko moja opinia, pozostali tu
pisujący
> też mają podobne zdanie, nie jest hermetyczna, nie jest chamska, panuje
tu
> przyjazna atmosferka". Wyjątki potwierdzają regułę, a agresja rodzi
> agresję.
Zgadzam się z tym.
> BTW czepianie się sygnaturek jest śmieszne, bo w sygnaturce nie musi być
> coś z czym się zgadzam.
Nie czepiam się sygnaturki tylko do niej nawiązuję jako fanatyk
roślinności wszelakiej i głownie roślinnością zainteresowany.
Co nie wyklucza wątków pobocznych , czyli zainteresowań nie związanych z
tymiż.
Tak gwoli wyjaśnienia.Po co zamieszczać cudze teksty w sygnaturce ,na
dodatek takie z którymi się możesz nie zgadzać ?
Wydawało mi się , że zamieszcza się raczej tekst którego sam nie
wymyśliłeś , ale który jest wyrażeniem , bardzo dokładnym , tego co sam
myślisz.
I jak rany , nie nazywaj mnie Tereską.
Ja ma uczulenie akurat na to zdrobnienie.
Brrrr.
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2004-09-21 16:24:21
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)
Użytkownik "Habeck Colibretto" napisał:
> Dziękuję.
Proszę:-)
> > Może to tylko wina znaku zodiaka?
> Bzdury. To kwestia wychowania, przyzwyczajeń, sprawiedliwości i chęci
> naprawiania nienaprawialnego. ;)
Wiesz, z tym znakiem zodiaku to nie była złośliwość.
Mój znak to Panna, i przynajmniej w kwestii drobiazgów i porządków strasznie
sie to sprawdza.
Pomyślałem właśnie o tym znaku (bo przecież nie wiem jaki jest) ze względu
na bardzo szczegółowe wyjaśnienia i cierpliwość.
> > Według moich danych ok. 2630 postów w okresie od 1 lipca 2003 (wcale nie
tak
> > dlugo!!)
> IMO z tyś. więcej. :) Tak do statystyk uzupełniłem. :)
Być może, ale nie wiem czy tylko pod tym samym nickiem
> No i oczywiście witam i miło mi - Jarek jestem, ale w sieci wolę swojego
> nicka.
Witam i zapraszam do merytorycznej, ogrodowej dyskusji
Pozdr. Jurek
--
Jerzy Wierzchnicki
j...@p...onet.pl
http://ogrodniczek.republika.pl/
http://republika.pl/pl_rec_ogrodnicy/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2004-09-21 16:43:26
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:my3e47amvowq.dlg@Habeck.pl...
> Dnia 21.09.2004, o godzinie 16:39:18, Beata Mateuszczyk napisał(a):
>
> Dobrze. Niech więc będzie, że były napastliwe, obraźliwe i co sobie
jeszcze
> wymyslisz. Ale z tym nieuzasadnione to chyba przesadzasz - bo podałem
> czarno na białym o co chodzi.
>
Po co, co przez to uzyskałeś?
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2004-09-21 16:44:34
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)
Użytkownik "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> napisał w wiadomości
news:cipk07$c0v$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> I jak rany , nie nazywaj mnie Tereską.
> Ja ma uczulenie akurat na to zdrobnienie.
> Brrrr.
>
Upssss... a ja tak piszę :))
Pozdrawia nieuświadomiona wcześniej
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2004-09-21 18:03:51
Temat: Re: Jak to jest z irysami? [OT] wielbiciel :-)Dnia 21.09.2004, o godzinie 18.24.21, na pl.rec.ogrody, Jerzy Wierzchnicki
napisał(a):
>> Dziękuję.
> Proszę:-)
Nie szkodzi. ;)
>>> Może to tylko wina znaku zodiaka?
>> Bzdury. To kwestia wychowania, przyzwyczajeń, sprawiedliwości i chęci
>> naprawiania nienaprawialnego. ;)
> Wiesz, z tym znakiem zodiaku to nie była złośliwość.
Wiem. Ja po prostu w znaki zodiaku nie wierzę.
> Mój znak to Panna, i przynajmniej w kwestii drobiazgów i porządków strasznie
> sie to sprawdza.
Eeee... statystyka. :)
> Pomyślałem właśnie o tym znaku (bo przecież nie wiem jaki jest) ze względu
> na bardzo szczegółowe wyjaśnienia i cierpliwość.
Strzelce raczej takie nie są. :)
>>> Według moich danych ok. 2630 postów w okresie od 1 lipca 2003 (wcale nie
> tak
>>> dlugo!!)
>> IMO z tyś. więcej. :) Tak do statystyk uzupełniłem. :)
> Być może, ale nie wiem czy tylko pod tym samym nickiem
Po prostu Habeck - google wyrzucają różne wyniki. Już nie mam do nich
takiego zaufania. :)
>> No i oczywiście witam i miło mi - Jarek jestem, ale w sieci wolę swojego
>> nicka.
> Witam i zapraszam do merytorycznej, ogrodowej dyskusji
Ogrodowa to w innym wątku. :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |