Strona główna Grupy pl.rec.dom Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-18 05:14:01

Temat: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "/// Kaszpir ///" <U...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Jakiś czas temu mamiony oszczednościami energii zakupiłem do nowego
mieszkania żarówki energooszczędne. Kupiłem 3 żarówki 18W firmy Brillux (2U)
które mialy być odpowiednikiem żarówek klasycznych około 90W.
Niestety okazało się że dają one paskudny kolor (wchodzący w światło
niebieskie) i dają sporo mniej światła niż ... klasyczna żarówka 60W (nie
mleczna a tradycyjna).
Wkurzyłem sie i zapomniałem na jakiś czas o żarówkach energooszczędnych.
Jakiś czas przeczytałem że podobno świetlówki energooszcżedne Brilluxa są do
kitu (ponad 30zł poszło do śmietnika) i postanowiłem kupić trochę lepsza
żarówkę (świetlówkę). Mój wybór padł na Piłę (niby Philips ...) 18W. Było
lepiej (dawała więcej światła) niż Brillux 18W ale ciągle ciemniej i światło
sporo brzydsze niż ze standardowej żarówki ...

Wczoraj wybrałem się do Carefoura i ku mujemy zdziwieniu zaobserowałem że
świetlówki energooszcżedne Piły (niby Philips ..) 18W są klasy B (Energia) i
niby odpowiadają klasycznej żarówce 90W ale z opisu wynika że dają światła
600 lumenów. Oryginalny Philps o takiej samej "mocy" 18W był już klasy A i
dawał ... około 1100 lumen czyli niemaj tyle co żarówka klasyczna 100W
(klasyczna żarówka nie mleczna daje około 1300W) ...
Zaobserowałem że tanie żarówki energooszcżedne wszystkie są klasy B i
wszystkie ich opisy i opisy jakimi sa odpowiednikami klasycznych żarówek są
zwykłą ściema i oszustwem ...

Tak z ciekawości czym różnią się te droższe świetlówki energooszcżedne ?
Widziałem Philipsy 18W (klasa A) dające 1000lumen światła po około 16zł ale
byly tez Philips o zblizonej ilości światła ale kosztujace już ponad 30zł (z
tego co zobaczyłem były opisywane jako Pro Warm Light i miały chyba 2 razy
większa żywotność - kształty takie same co ta 2 razy tańsza). Były tez w tej
samej cenie (ponad 30zł) o kształtach poodbnych do zwykłych żarówek ...

jednak czy cena prawie 40zł za żarówkę to nie lekka przesada ??? W tej cenie
przeciez amy nawet 50 żarówke klasycznych , zakładąc że zwykła żarówka
podziała z 1000h to i tak wychdzi nam że że 50żarówke podziała nam minimum
50000h a tyle nawet najlepsze i najdroższe żarówki energooszczędne nie
podziałaja (chyba max mają 10000h) ...

Jak to jest z tymi żarówkami ? Narazie wydałem na świetlówki 50zł i
wszystkie leżą i kurza się w szafie. Zalezy mi na oszczednosci zuzycia
energii ale jak narazie zamiast oszczednosci ponioslem wydatki :(

--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-05-18 10:13:25

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
W tym temacie podobna polemika toczyłe się na pl.misc.elektronika.
12-05-2004 temat: oszczedne zarowki do domu
Chyba na dość wysokim (jak dla mnie) poziomie bo oparła się nawet o badania
typu:
"mierzylem w kuli fotometrycznej strumienie caloprzestrzenne roznych
swietlowek (w tym rowniez kompaktowych), wiec ja mam czym podeprzec swoje
zdanie"
Jeżeli tamta dyskusja jest w stanie wnieść coś nowego do tematu - to
polecam.

Pozdrrr... Reksio


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-18 12:17:55

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "pinkdotR" <wronski_Nie_znoszę_spamu_@rose.man.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "/// Kaszpir ///" <U...@s...pl> napisał w
wiadomości news:c8c68l$iml$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> Jak to jest z tymi żarówkami ? Narazie wydałem na świetlówki 50zł i
> wszystkie leżą i kurza się w szafie. Zalezy mi na oszczednosci zuzycia
> energii ale jak narazie zamiast oszczednosci ponioslem wydatki :(

Też się trochę wycofałem z energooszczędnych ze względu na barwę światła,
ale doszedłem do rozwiązania, które mnie zadowala i jest w miarę oszczędne.
Próbowałem Philipsa (duży gwint) odpowiednik 100W (okrągła, nie pamiętam
symbolu) w dwóch pokojach - jednym pomalowanym na żółto w lampie z
żółto-beżowym kloszem i drugim pomalowanym na biało w lampie z
przeźroczystym
kloszem. W żółtym pokoju jest OK, gdyż kolor światła jest trochę zmieniany
przez klosz a dodatkowo odbija się od żółtych ścian przez co staje się
bardziej "normalny" i tam żarówka została. W
białym barwa światła była dla mnie nie do wytrzymania i wróciłem do mlecznej
75W.

Używam też kilku żarówek Philipsa z małym gwintem w przedpokoju - beżowe
tapety i podobne klosze. Tu jednak wymieszałem je ze zwykłymi żarówkami 25W
ze względu na czas rozjaśniania się energooszczędnych (dotyczy też
poprzednio omawianych). Dzięki temu zabiegowi barwa światła jest
akceptowalna a zaraz po zapaleniu jest zadowalająco jasno.

Trzeci przypadek to pomieszczenia użytkowe (garderoba i spiżarnia). Tu, ze
względu na częste i krótkie przebywanie w tych pomieszczeniach zależało mi
przede wszystkim na szybkim rozjaśnianiu i sprawdzają się w tej roli lepiej
od Philipsów niejakie Polluxy (ale tylko spiralkowe). Świecą nawet nieco
jaśniej od odpowiedników Philipsa, barwa światła jest obrzydliwa, ale to nie
ma tu znaczenia.
W innych pomieszczeniach - sypialnia, łazienka, kuchnia - tam gdzie światło
ma uprzyjemniać życie albo ułatwiać konieczne codzienne czynności, mam tylko
zwykłe
żarówki (najczęściej mleczne, ze względu na klosze odkryte od dołu). Jedyne
oszczędności uzyskałem przez odpowiedni dobór mocy.

To tyle na temat moich doświadczeń z żarówkami. Jeśli chcesz oszczędzić
jeszcze trochę energii bez psucia sobie oczu, to zwróć uwagę na tryby
standby w różnych urządzeniach. Gdy zsumowałem moce pobierane w tym trybie
przez 4 urządzenia A/V + 2 wzmacniacze antenowe, które mogę łatwo odłączyć
przyciskiem na listwie zasilającej i przyjąłem, że przez 2/3 doby nigdy ich
nie używam (sen + praca) to wyszło mi 10% całego zużycia energii w
mieszkaniu. Ważne są też klasy energetyczne urządzeń AGD. Mogę się
pochwalić, że przy normalnym użytkowaniu (pralka, zmywarka, kuchnia
elektryczna, duża lodówka, duży wyciąg kuchenny i drobnica - odkurzacz,
żelazko, ekspres, czajnik el. itd..) w dwie osoby w 72 metrowym mieszkaniu
nie przekraczaliśmy zimą miesięcznie 150 kWh. Większość urządzeń jest
dobrych polskich firm - Amica i Zelmer, właśnie w klasie energetycznej A lub
B. Teraz wychodzi jeszcze mniejsze zużycie (dłuższy dzień) ale już tego nie
kontroluję, gdyż jestem zadowolony i mogę się nie przejmować kosztami
energii elektrycznej.

pozdrowionka

pinkdotR


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 08:56:58

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jednak świetlówki, a nie żarówki. Z żarówkami nie ma to nic wspólnego
(prócz tego, że świeci).

> Niestety okazało się że dają one paskudny kolor (wchodzący w światło
> niebieskie)

Zwykłe świtlówki mają światło bardzo zimne. Duża część energi emitowana
jest górnym zakresie częstotliwości widzialnych i powyżej (niebieski
odcień światła). Są też modele dające światło zbliżone do żarówek
(żółte). Te ostatnie są sporo droższe. Mam takie Philipsa (zaznaczono na
pudełku o co chodzi).

> i dają sporo mniej światła niż ... klasyczna żarówka 60W (nie
> mleczna a tradycyjna).

Moc typowych świetlówek kompaktowych sięga 24W. Nie należy kierować się
bezkrytycznie tym co piszą o odniesieniu do żarówek. Aby zorientować się
ile światła da goła świetlówka trzeba jej moc pomnożyć przez 4 dla
tanich i o "zimnej bieli" lub 5 dla lepszych i o "ciepłej bieli". W
kloszach te rachunki na nic się zdadzą, gdyż szkło pochłania bardziej
światło świetlówki niż żarówki.

> Wkurzyłem sie i zapomniałem na jakiś czas o żarówkach energooszczędnych.
> Jakiś czas przeczytałem że podobno świetlówki energooszcżedne Brilluxa są do
> kitu (ponad 30zł poszło do śmietnika) i postanowiłem kupić trochę lepsza
> żarówkę (świetlówkę). Mój wybór padł na Piłę (niby Philips ...) 18W. Było
> lepiej (dawała więcej światła) niż Brillux 18W ale ciągle ciemniej i światło
> sporo brzydsze niż ze standardowej żarówki ...

Piła robi raczej tanie modele, choć chyba lepsze niż chińskie. Dobrze
jest sprawdzić jaka jest żywotność świetlówki. 3-6 tys. godzin mają te
tanie. 8-12 tys. dobre modele. Wrażenie ciemniejszego oświetlenia bierze
się po części z wolnego rozruchu swietlówki. Pełną jaskrawość osiąga
świetlówka dopiero po pewnym czasie, a oko się adaptuje do oświetlenia.
Wrażenie początkowe zostaje.


> jednak czy cena prawie 40zł za żarówkę to nie lekka przesada ??? W tej cenie
> przeciez amy nawet 50 żarówke klasycznych , zakładąc że zwykła żarówka
> podziała z 1000h to i tak wychdzi nam że że 50żarówke podziała nam minimum
> 50000h a tyle nawet najlepsze i najdroższe żarówki energooszczędne nie
> podziałaja (chyba max mają 10000h) ...

I o to chodzi. Świecąc żarówką płacisz za prąd, a świetlówką - za
świetlówkę. Można zaoszczędzić tylko na dobrych świetlówkach dużej mocy
(mała liczba egz.).
>
> Jak to jest z tymi żarówkami ? Narazie wydałem na świetlówki 50zł i
> wszystkie leżą i kurza się w szafie. Zalezy mi na oszczednosci zuzycia
> energii ale jak narazie zamiast oszczednosci ponioslem wydatki :(

Energii zużywasz mniej, ale płacisz tyle samo. Jeśli świetlówka się
popsuje przed czasem (te tysiące godzin nie dotyczą oczywiście częstego
załączania) to masz stratę. Zauważ, że gwarancja jest zwykle na rok, a
świetlówka musi pracować kilka lat by się zwrócić. Najczęściej chińskie
modele padają po 3 miesiącach lub żyją długo.
Piotr

PS. Trzeba wziąć liczydło do ręki i sprawdzić czy się kalkuluje. Ja mam
prawie same świetlówki w domu od 8 lat. Kupuję głównie tanie i wymieniam
na gwarancji ok. 50%. Potem już służą długo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 09:32:23

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "/// Kaszpir ////" <u...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Jednak świetlówki, a nie żarówki. Z żarówkami nie ma to nic wspólnego
>(prócz tego, że świeci).

To wiem :) Jednak więszośc ludzi nazywa je (tak samo jak dużo producentów)
żarówkami energooszczednymi :)

>(żółte). Te ostatnie są sporo droższe. Mam takie Philipsa (zaznaczono na
>pudełku o co chodzi).

Jak są oznaczone ? Czy to te "Warm Light" ?
Bo Philips ma dośc dużo świetlówek w ofercie , od "tanich" za 15zł do
kosztujacych chyba z 50zł :)

>I o to chodzi. Świecąc żarówką płacisz za prąd, a świetlówką - za
>świetlówkę. Można zaoszczędzić tylko na dobrych świetlówkach dużej mocy
?(mała liczba egz.).

Pod warunkiem że trafi się na takie świetlówki które dają dobrej jakości
światło (takie jak zwykła żarówka) i nie psują się zbyt szybko bo wtedy to
żadna oszczędnośc ...
Ja mam już 4 świetlówki energooszczedne i wszystkie leżą w szafie bo
poprostu dają ciemne i paskudne światło (mimo że powinny świecić sporo
mocniej niż żarówki tradycyjne 60W)
Wydałem chyba z 50zł i ciągle wydaje na prad kasę :) bo świetlówki do
niczego się nie nadają a nie wkręce ich bo w półmroku ani przy paskudnym
świetlle nie chce siedzieć :(

>Energii zużywasz mniej, ale płacisz tyle samo. Jeśli świetlówka się
>popsuje przed czasem (te tysiące godzin nie dotyczą oczywiście częstego
>załączania) to masz stratę. Zauważ, że gwarancja jest zwykle na rok, a
>świetlówka musi pracować kilka lat by się zwrócić. Najczęściej chińskie
>modele padają po 3 miesiącach lub żyją długo.

To gdzie tu sens kupowania wogóle świetlówek energooszczednych ? Jesli te
drogie też dośc szybko padają to koszty wymiany świetlówek nijak mogą okazać
się do kosztów jakie zyskaliśmy na prądzie ...

>PS. Trzeba wziąć liczydło do ręki i sprawdzić czy się kalkuluje. Ja mam
>prawie same świetlówki w domu od 8 lat. Kupuję głównie tanie i wymieniam
>na gwarancji ok. 50%. Potem już służą długo.

To poradź mi jakies świetlówki (nie drogie) takie aby dawały takiej samej
jakości światło jak żarówki tradycyjne , no i aby były długowieczne :)


--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 11:34:03

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

/// Kaszpir //// wrote:

> Jak są oznaczone ? Czy to te "Warm Light" ?
> Bo Philips ma dośc dużo świetlówek w ofercie , od "tanich" za 15zł do
> kosztujacych chyba z 50zł :)

Nie mam opakowań przy sobie. Było coś o świetle dziennym. Opis słowny, a
nie jakieś hasło. Oznaczenia się zmieniają i "Warm Light" pasuje.

> To gdzie tu sens kupowania wogóle świetlówek energooszczednych ?
Masz mniejsze obciążenie instalacji. Nie palą się oprawki. Możesz
wstawić silniejsze źródło światła do oprawy, która współpracuje z
żarówką 40 lub 60 W, ciekawe kształty itd.

> Jesli te drogie też dośc szybko padają

Raczej nie padają i jest gwarancja.

> to koszty wymiany świetlówek nijak mogą okazać
> się do kosztów jakie zyskaliśmy na prądzie ...

Jak się ma pecha to tak.
>
> To poradź mi jakies świetlówki (nie drogie)

Kupując tanie świetlówki możesz pod tą samą marką znaleźć różne produkty.

> takie aby dawały takiej samej
> jakości światło jak żarówki tradycyjne

Takich nie spotkałem. Ja przyzwyczaiłem się do zimnego światła. Mam też
drogie Philipsy (sprzedawane w opakowaniach z twardej folii) i te świecą
przyjemniej, na żółto.

, no i aby były długowieczne :)

To już pisałem. 50% do reklamacji i wymiany w ciągu 3-6 miesięcy.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 11:42:36

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "/// Kaszpir ////" <u...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Nie mam opakowań przy sobie. Było coś o świetle dziennym. Opis słowny, a
>nie jakieś hasło. Oznaczenia się zmieniają i "Warm Light" pasuje.

Takie oznaczenia miały dopiero świetlówki Philipsa z serii Pro za około
30-40zł za sztukę ...

>Masz mniejsze obciążenie instalacji. Nie palą się oprawki. Możesz
>wstawić silniejsze źródło światła do oprawy, która współpracuje z
>żarówką 40 lub 60 W, ciekawe kształty itd.

Mam nowe mieszkanie , więc problem z instalacją u mnie nie występuje :)
A gdzei tu największy chyba sens ? Oszczedność pieniedzy ? Bo jakoś o tym
nic nie napisałeś ?
Czyli wynika z tego że świetlówki energooszcżedne to taka sztuka dla sztuki
bo to co zaoszczczedzisz na prądzie to z nawiązką wydasz na świetlówki :)

>Raczej nie padają i jest gwarancja.
Ile tej gwarancji ? Rok ???
I kto ją realizuje ?

>Jak się ma pecha to tak.

To ja musze mieć pecha :) Mam 4 świetlówki i żadna nie nadaje się do
normalnego użytkownaia :) No chyba że ktoś lubi niebieskawe światełki i
półmrok :)

>Kupując tanie świetlówki możesz pod tą samą marką znaleźć różne produkty.

Wiem , tylko pytanie jak ponownie nie "wtopić" kasy i kupic jakieś tanie i
porządne świetlówki kóre dają takie światło jak zwykłe żarówki ...

>Takich nie spotkałem. Ja przyzwyczaiłem się do zimnego światła. Mam też
>drogie Philipsy (sprzedawane w opakowaniach z twardej folii) i te świecą
>przyjemniej, na żółto.

Ja przyzywyczaiłem się do światła tradycyjnego , czyli takiego jakie
wytwarza zwykła żarówka (nie mleczna).
Czyli twoje żarówki dają niebieskawe światło (czyli o zimnych kolorach) ???


--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 11:51:50

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Fonon <f...@p...onet.pl> writes:

>> żarówkę (świetlówkę). Mój wybór padł na Piłę (niby Philips ...) 18W. Było
>> lepiej (dawała więcej światła) niż Brillux 18W ale ciągle ciemniej i światło
>> sporo brzydsze niż ze standardowej żarówki ...
>
> Piła robi raczej tanie modele, choć chyba lepsze niż chińskie. Dobrze

Ale przeciez w sklepach sa sprzedawane swietlowki marki Philips "Made
in China" oraz marki Pila "Made in China". Nie widzialem swietlowek
tych marek produkowanych gdzie indziej.

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 20:59:56

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


On Fri, 21 May 2004, Michal Jankowski wrote:

> Ale przeciez w sklepach sa sprzedawane swietlowki marki Philips "Made
> in China" oraz marki Pila "Made in China". Nie widzialem swietlowek
> tych marek produkowanych gdzie indziej.

U rodziców już od kilku (co najmniej pięciu) lat działają świetlówki
Philipsa wyprodukowane gdzieś w Europie (Francja, a może Holandia, nie
pamiętam). Jedyne straty to stłuczenia.

Pozdrawiam,

Alojzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-21 21:37:06

Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> writes:

> U rodziców już od kilku (co najmniej pięciu) lat działają świetlówki
> Philipsa wyprodukowane gdzieś w Europie (Francja, a może Holandia, nie
> pamiętam). Jedyne straty to stłuczenia.

Gdzie masz maszyne czasu?

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Granki a plyta?
Brak przyłącza gazowego z budynku ZBK ZAbrze
Wiertarka Mac Allister
Bezpieczny dom
Alcantra + Yano

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »