Data: 2007-02-20 11:22:31
Temat: Re: Jak to z wami psycholodzy jest?!
Od: "Magdalena" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Lut, 06:57, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>Musicie epatować
Skajuś, literówka to czy co? Na pewno miało być "epatować", a nie
"etatować"? ;)
>w dyskusjach obrazami pełnymi niedomówień i tajemniczości albo między sobą prowadzić
rozmowy obfitujące >w wykwity skomplikowanej -wam tylko znanej przecież- skrótowej
psychoterminologii, by utwierdzać się >wzajemnie w przekonaniu iż jesteście panami
sytuacji górującymi niebotycznie
Ten, kto potrzebuje utwierdzać się w tym przekonaniu, ma poważny
problem natury psychicznej. Niestety, ale prawda jest bolesna ...
> nad "maluczkimi delikwentami" nadajacymi się tylko do tego by wam płacić co sobie
zażyczyta? ;)
>
> Obrazita się? Przemilczyta? Wyśmita za plecami?
>
> No to zeście sami godni zostania pacjentami... ;P
A psycholog lub "psycholog" jako pacjent - oj, sprawa
beznadziejna ... :(
Pozdrawiam :)
Magda
|