Data: 2000-08-17 12:31:34
Temat: Re: Jak traktować kobiety?
Od: "Valérie" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Pan_Zenek <z...@y...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8natm2$r2m$...@z...man.szczecin.pl...
> A co waćpanna rozumie pod pojęciem rządzić sobą daje?
Takie cieple kluchy bez swojego zdania - "tak Kochanie zrobimy co chcesz"
> Jak przyszło mi wyjechać z grodu mojej lubej to byłbym męski gdybym
> powiedział podążaj za mną albo spadówa. I to nic że na tułaczkę bym skazał
> mą Panią że i bez pracy pewnie by tu była.
> Ja powiedziałem zostań w bezpiecznym zamku ja do Ciebie wrócę jak się
> rozprawię z sprawami pilnymi. Wrócę bo tu nam lepiej będzie.
Nie myl pojec, prosze - to nie bylo niemeskie, to bylo Twoje zdanie co do
wyjazdu, nie znam zdania i powodow wybranki serca, ale wybor pozostan i
zaczekaj wydaje sie byc ( i taki pewnie jest) madrym
>No ale to było
> takie niemęskie taki to rządzić sobą daje.
To jeszcze bardziej ugruntowuje moje zdaniae na temat Kobiety Twojego serca
>
> A i o liczby mniejsza wszak można powiedzieć że się coś takiego widzi i
> spotyka stosunkowo często.
> Zenek
>
Ty spotykasz dosc czsto bo takiego rodzaju Dziewoje sobie wybrales, Moj Pan
powie cos innego
Wszystko zalezy od punktu widzenia, a punkt widzenia zalezy od punktu ....
lezenia
--
pozdrawia Valérie
|