Data: 2007-11-30 10:47:12
Temat: Re: Jak trudno być mężczyzną
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fiooh8$mp7$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Sky napisał(a):
>>
>>>Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fionjb$400$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>>
>>>>Temat nigdy nie "przegadany"...
>>>>http://partnerstwo.onet.pl/1454660,3500,1,artyku
l.html
>>>>
>>>>Jeden z poczatkowych akapitów - mówi mężczyzna:
>>>> "Chitynowe pancerzyki przyrosły nam do ciała, a my
>>>>myślimy, że to skóra. Jak się z mężczyzny zedrze stanowisko,
>>>>dochody, pozycję zawodową, to co zostanie? Jakiś blady robaczek".
>>>>
>>>>Łał. To jest to! Zawsze to mówiłam! ;-P
>>>>
>>>>
>>>>Urywek z końcowej części artykułu - mówi kobieta:
>>>> "Obserwuję mężczyzn. Ciekawi mnie ich świat, ich
>>>>wrażliwość, pasje, wartości, którymi żyją. Znam wiele kobiet silnych i
>>>>mądrych - oddanych swoim partnerom. Zależy nam na mężczyznach. Chcemy
>>>>szukać dróg do ich wewnętrznego świata, chcemy ich rozumieć, wspierać i
>>>>kochać, dawać im siebie i otwierać się na ich mądrość i siłę. Możemy tak
>>>>wiele dać sobie nawzajem."
>>>>
>>>>No jasne! Zawsze to mówiłam! ;-P
>>>
>>>
>>>To pisz te artykuły do prasy, dawaj wywiady do mediów ...
>>>...i zarabiaj [na facetach]! ;P
>>>
>
>
>>Posądzasz mnie o autorstwo???
>
>
> Niedoszłe...
>
>
>>Dzięki, miłe z Twojej strony, co się ostatnio rzadko zdarza, no może
>>poza "cipami" :-)
>
>
> głupimi -zapomniałaś dodać.
A, no, to kończy sprawę. Dałam Ci ostatnią szansę na przeprosiny.
Piotrusiowie jednak nie obniżają swych lotów do takich nizin, a miałeś
okazję coś udowodnić...
Dzieciuch.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|