Data: 2007-11-30 13:23:53
Temat: Re: Jak trudno być mężczyzną
Od: "Zenon Kapusta" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>"Chitynowe pancerzyki przyrosły nam do ciała, a my
> myślimy, że to skóra. Jak się z męźczyzny zedrze stanowisko,
> dochody, pozycję zawodową, to co zostanie? Jakiś blady robaczek��.
Dopiero po zdarciu tego pancerzyka można ocenić kto jest mężczyzną, a kto
bladym robaczkiem.
>Obserwuję mężczyzn. Ciekawi mnie ich świat, ich wrażliwość, pasje, wartości,
>którymi żyją.
To akurat jest najokropniejsze we współczesnych kobietach - ta pusta
ciekawość. Pusta, bo nieznacząca - obserwują i nic tego nie wynika, bo nie
rozumieją;)
>Chcemy szukać dróg do ich wewnętrznego świata,
Głównie po to, by go niszczyć - choć nie twierdzę, że zawsze świadomie.
>chcemy ich rozumieć, wspierać i kochać, dawać im siebie i otwierać się na ich
>mądrość i siłę. Możemy tak wiele dać sobie nawzajem.
To brzmi okropnie - jak bełkot na pseudoreligijnych zajęciach jakiejś sekty.
Zen
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|