Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-09-15 09:52:32

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?
Od: "gapa" <g...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Bluzgacz wrote:
> Zaluje ze ci cos poradzilem w poprzednim poscie, bo widze ze jestes zwykla
> szmata do tego kretynka.
> Sama sie wpierdalasz w to zamkniete kolo wiec przestan nam zawracac dupe i
> wypierdalaj z tego forum.
> Nikt nie jest winny temu ze masz dola itp poza TOBA sama.
> Mamy cie w dupie i nie zamierzamy nawet troche wspolczuc, bo dla glupoty
> ludzkiej ktora reprezentujesz wspolczucia nie ma.
> --
>
> Bluzgacz
> GG:5015
> pierdolic sygnature

wielkie dzięki...
tego właśnie potrzebowałam
wypierdalam...
.... ale zastanawiam się co ty tu robisz???

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-09-15 14:22:50

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?
Od: "julia" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "gapa" <g...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:1158240163.598238.189990@k70g2000cwa.googlegrou
ps.com...
>
> Zacznij do niego wydzwaniać, codziennie. Pod byle pretekstem. Ot tak
> poprostu chcesz pogadać, bo np. widziałaś fajną sukienkę na wystawie. To ty
> masz cały czas mówić a on ma słuchać. To ty masz dyktować temat o czym macie
> rozmawiać. Jeśli będzie próbował zmienić temat, wysłuchaj, powiedz "aha" i
> kontynuuj swój. Jeśli będzie dawał ci do zrozumienia że nie ma czasu na
> rozmowę bądź nie może rozmawiać, najzwyczajniej w świecie nie przyjmuj tego
> do wiadomości. Jeśli powie wprost, że nie może rozmawiać to zacznij
> wypytywać oschłym głosem, co robi, gdzie i z kim jest. Nadąsaj się, powiedz
> że jak nie chce rozmawiać to nie będziesz do niego więcej dzwonić ... poczym
> zadzwoń za 20 minut i zaczni go przepraszać za swoje zachowanie. Jeśli
> będzie nalegał na spotkanie, umów się z nim - po czym na pół godziny przed
> spotkaniem odwołaj je. Uczyń z jego życia piekło !!! :))
>
>

Uważam,ze to jest bardzo dobre rozwiązanie,ale nie sądze,zebys
umiała w ten sposob załatwić sprawe, za bardzo pozwoliłas,zeby ten
facet wlazł ci na głowe, mało tego pozwalasz mu na to dalej.
Powinnas tak mu sie narzucac,zeby on miał ciebie dosyc..... Albo tak
jak napisał Bluzgacz, chodzi mi o tą pierwsza wypowiedz (badz cos w
tym guście), nie musisz odbierac telefonów, mozesz rozłaczac!!!, nie
musisz otwierac drzwi!!!, nie muszisz tego wszystkiego wysłuchiwac!!!
kurcze, niemozliwe,zeby ktos cie do tego zmuszał. Wez sie w garsc,bo
sobie spierdolisz tylko życie

Bluzgacz ty mnie normalnie przy życiu trzymasz,czy ci sie to podoba
czy nie,ale jak widze w jaki sposob wyrazasz czasem calkiem słuszne
zdanie:PPP to normalnie ryj mi sie cieszy przed tym monitorem. A
mówiac po mojemu, od razu humorek mi sie polepsza :)) i mozesz sie za
to wkurzac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-09-15 15:04:39

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

julia wrote:
(...)
> Bluzgacz ty mnie normalnie przy życiu trzymasz,czy ci sie to podoba
> czy nie,ale jak widze w jaki sposob wyrazasz czasem calkiem słuszne
> zdanie:PPP to normalnie ryj mi sie cieszy przed tym monitorem. A
> mówiac po mojemu, od razu humorek mi sie polepsza :)) i mozesz sie za
> to wkurzac

Żeby kolega Bluzgacz się za bardzo nie cieszył chciałbym tylko
powiedzieć, że jego "styl" wydaje mi się tani i pretensjonalny. Za
wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę wysyłając hurtowo dziesiątki
wiadomości znikomej jakości merytorycznej za to wszystkie krzykliwe i
koniecznie wywołujące odzew (oh, co by było, gdyby nikt mu nie
odpowiedział?! Nikt się nie zirytował?!), przysłowiowe "wiele hałasu o
nic". Ta wciąż niezaspokojona chęć bycia w centrum uwagi...ehh..

Dlatego siedzi sobie w killfile i nie muszę czytać tych jego
desperackich wypocin.

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-09-15 17:55:38

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle w
Od: "julia" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

osobiście uważam,ze zdystansowanie sie do wielu spraw pozwala na
obiektyną ocenę. Bez emocji, nie są najlepszym doradcą. Nie ma
sensu się irytować, każdy ma swój styl i tyle. Czasem to
rozładowuje napiecie, czasem mozna z tego sie smiac, bo brak sensu,a
czasem gdzies tam jest przemycone ziarnko prawdy.
Mi osobiscie to nie przeszkadza, po prostu jeśli sa wypowiedzi puste
to omijam i czytam te, które mnie ineteresują. W necie jestesmy
anonimowi,kazdy moze wyrazic własne zdanie niezaleznie czy sie to
komus podoba lub nie.Z drugiej strony napewno nie umiałabym nabluzgac
komus dosadnie,ani tez sprawic swiadomie przykrosci,czasem mozna
przegiąć. Kazdy patrzy ze swojego punktu siedzenia :)
Przepraszam za off topic.
Gapa napisz czy postanowilas cos zmienic, czy probujesz? nie zniechecaj
sie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-09-16 11:55:36

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle w
Od: "gapa" <g...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


julia wrote:
> osobiście uważam,ze zdystansowanie sie do wielu spraw pozwala na
> obiektyną ocenę. Bez emocji, nie są najlepszym doradcą. Nie ma
> sensu się irytować, każdy ma swój styl i tyle. Czasem to
> rozładowuje napiecie, czasem mozna z tego sie smiac, bo brak sensu,a
> czasem gdzies tam jest przemycone ziarnko prawdy.
> Mi osobiscie to nie przeszkadza, po prostu jeśli sa wypowiedzi puste
> to omijam i czytam te, które mnie ineteresują. W necie jestesmy
> anonimowi,kazdy moze wyrazic własne zdanie niezaleznie czy sie to
> komus podoba lub nie.Z drugiej strony napewno nie umiałabym nabluzgac
> komus dosadnie,ani tez sprawic swiadomie przykrosci,czasem mozna
> przegiąć. Kazdy patrzy ze swojego punktu siedzenia :)
> Przepraszam za off topic.
> Gapa napisz czy postanowilas cos zmienic, czy probujesz? nie zniechecaj
> sie.

W poniedziałek wraca mój wspólnik i dogadałam się z nim, że
zamienimy się telefonami. Może to coś da... Tymczasem do trzech dni
wydzwaniam do niego i opowiadam mu o wszystkim i widzę, że go to
faktycznie irytuje i nie ma ochoty na rozmowe ze mną. Nie wierzę, że
to poskutkuje, ale przynajmniej poczuł (mam nadzieje) jazde jaką sam
mi robi.
Poza tym zaczynam poważnie myśleć nad wyjazdem z Polski... to by
było dla mnie najlepsze.
Co do bluzgacza to pewnie samobójcy podałby sznur... Cóż to za
człek pełen cnót... bez wad i słabości...
Wszystkim innym dziękuję :)
Trzymajcie kciuki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-09-18 19:36:59

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"gapa" <g...@a...pl> wrote in message
news:1158313952.359880.269860@h48g2000cwc.googlegrou
ps.com...

>wielkie dzięki...
>tego właśnie potrzebowałam
>wypierdalam...
>.... ale zastanawiam się co ty tu robisz???

Oczyszczam te grupe z takich zyciowych miernot jak ty.
Pozbawiam ich zludzen i daje do zrozumienia, ze osoby twojego pokroju to
skonczone idiotki i nieudaczne cipy.
Wystarczy, czy cos jeszcze wyjasnic?
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-09-18 19:39:06

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"julia" <n...@g...pl> wrote in message
news:1158330170.841334.127590@h48g2000cwc.googlegrou
ps.com...

>Bluzgacz ty mnie normalnie przy życiu trzymasz,czy ci sie to podoba
>czy nie,ale jak widze w jaki sposob wyrazasz czasem calkiem słuszne
>zdanie:PPP to normalnie ryj mi sie cieszy przed tym monitorem. A
>mówiac po mojemu, od razu humorek mi sie polepsza :)) i mozesz sie za
>to wkurzac

Dla odmiany nie wkurwie sie, tylko wydrukuje sobie ten tekst, bede go czytal
i zjade sobie na recznym pod koldra pod to co tu napisalas - 4 razy.

PS. Mozesz rzucic fotke na priva, bo na kilometr jedziesz mi mega pasztetem
i nadwaga........
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-09-18 19:42:43

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle wraca?
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"es_" <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> wrote in message
news:eeefe7$tfr$1@news.onet.pl...

> Żeby kolega Bluzgacz się za bardzo nie cieszył chciałbym tylko
> powiedzieć, że jego "styl" wydaje mi się tani i pretensjonalny. Za

Niesamowicie trafne spostrzezenia - sam nawet bym na to nie wpadl a co
dopiero reszta usenetu.......
Pod to tez sie chyba spuszcze.....

> wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę wysyłając hurtowo dziesiątki
> wiadomości znikomej jakości merytorycznej za to wszystkie krzykliwe i
> koniecznie wywołujące odzew

No prosze, o tym tez nie pomyslalem - naprawde jestem taki? Naprawde takie
sa moje posty?

(oh, co by było, gdyby nikt mu nie
> odpowiedział?! Nikt się nie zirytował?!), przysłowiowe "wiele hałasu o
> nic". Ta wciąż niezaspokojona chęć bycia w centrum uwagi...ehh..

Masz racje, chce byc w centrum uwagi, bo jestem nikim w realu. Normalnie
popierdalam na kasie w Biedronce, w ktorej takze zaopatruje sie w ubrania i
w ktorej kupuje swoje ulubione piwo VIP za 0,89 PeeLeN.....

> Dlatego siedzi sobie w killfile i nie muszę czytać tych jego
> desperackich wypocin.

Te z pewnoscia przeczytasz - ktos je zacytuje hehe

PS. Mozesz mi possac..
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-09-18 19:46:58

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle w
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"gapa" <g...@a...pl> wrote in message
news:1158407735.979006.18900@i3g2000cwc.googlegroups
.com...

>Co do bluzgacza to pewnie samobójcy podałby sznur... Cóż to za
>człek pełen cnót... bez wad i słabości...

No widzisz miernoto?
Nie szukalas porady, szukalas pochwaly, poparcia dla swoich zachowan.
Wszelka krytyka (moja chyba byla jedyna aczkolwiek ostra, ale nadal to
krytyka) byla przez ciebie niedopuszczalna w momencie kiedy postanowilas
napisac tego zalosnego posta w ktorym pokazalas sie od strony debilki.
Nie boli cie sila slow ktore napisalem, ale to ze w ogole osmielilem sie
ciebie skrytykowac.
Samobojcy to najwieksi tchorze a ja tchorzami gardze i jeszcze wdeptuje ich
w ziemie, bo na pewno im nie pomagam.
Kto sie nie umie przystosowac, zachowac, zorganizowac i zaciskac zebow jest
skazany na zaglade - tak jest od zawsze, zatem wszelkim miernotom mowie
WYPIERDALAC i bede tepil to ustrojstwo z cala stanowczoscia.
Nie ma gorszego widoku od rozmemlanej pizdy, ktora ryczy i nie wie co zrobic
z facetem, do ktorego nic nie czuje itp.....
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-09-19 00:31:40

Temat: Re: Jak uwolnić się od faceta który porzucił mnie 3 lata temu i ciągle w
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bluzgacz" napisał w wiadomości

> ...Kto sie nie umie przystosowac, zachowac, zorganizowac i zaciskac zebow jest
> skazany na zaglade...

Więc się zakop! Inni sie przystosowali... :)

łopata z Tobą
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Autyzm
co to moze byc ???
Propozycja
Re: wola
Potrzebuje kontaktu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »