In article <3...@n...vogel.pl>, z...@k...chip.pl says...
> Proponuje mala gielde pomyslow, jak wykorzystac komputery
> w nauczaniu przedmiotow innych niz informatyka. Tylko bez narzekania
> prosze.
> Ze swej strony oferuje nastepujacy pomysl. Mamy jakas encyklopedie,
> program multimedialny z naszego przedmiotu. Idziemy do nauczyciela
> informatyki, dajemy mu CD-ROM i mowimy, ze damy uczniom zadanie,
> w ktorym beda musieli go wykorzystac. Prosimy, zeby na lekcji
> informatyki pozwolil im rozwiazac to zadanie. Jesli ma troche
> oleju w glowie, to sie zgodzi. W koncu ma uczyc wykorzystania
> informatyki, ma to zapisane w podstawach programowych.
>
> Inny wariant tego pomyslu to wykorzystanie Internetu do rozwiazania
> zadan.
>

sale z komputerami sa do nauki informatyki

istnieja nastepujace mozliwosci:

1/ sala jest zajeta w czasie lekcji informatyki
2/ sala jest wolna (jakikolwiek inny przypadek za wyjatkiem lekcji
informatyki)

2a/ jest przerwa i sala jest udostepniana ucznom do celow prawi dowolnych
2b/ jest przerwa i sdala jest zamknieta
2c/ sa zajecia pozalekcyjne

nie widze mozliwosci zeby w jakimkolwiek z powyzszych przypadkow
ktokolwiek byl zainteresowany korzystaniem z edu romow a juz najmniej
sami uczniowie


> Jeszcze inny to po omowieniu nowego tematu mowimy, ze w pracowni
> jest program, z ktorego mozna dowiedziec sie wiecej lub utrwalic
> wiadomosci (dobrze do tego celu nadaja sie edu-ROMy.
>

czyms takim moze byc zainteresowane jakies 5% uczniow i to wlasciwie
tylko ci ktorym to wcale nie jest potrzebne

> SZ

pozdrawiam