Data: 2010-09-08 06:30:52
Temat: Re: Jak wyzbyć się emocji? Zacznij prace w korporacji!
Od: zażółcony <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:i65lln$j6$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i64rjk$2mo$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>> news:i64q0m$uh1$1@speranza.aioe.org...
>>
>>> Powrot do nalogu nastepuje wylacznie ze wzgledow srodowiskowych.
>> ... no masz babo placek ... czyli ... co proponujesz z tym fantem zrobić
>> ?
>> ... obdzielić pogardą ... ?
>>
>>> No dobra, to ja juz lece
>> krzyżyk na drogę.
>
> Nie krzyzyk na droge, tylko dobre rekawice do zmywaka. Stanowisko w UK juz
> zagrzane.
... ja bym tak jednak tematu nie podsumowywał ...
... w końcu mój kumpel też właśnie wyjeżdża na rok do USA (pracuje w
Intelu),
mój znacznie młodszy kuzyn siedzi w UK z dziewczyną jako wzięty programista
(planował Nową Zelandię, ale tam się pogorszyło i wyszło UK). Drugi kumpel,
po którym
przejmowałem jeden projekt już zdążył się chyba Nową Zelandią znudzić,
siedzi
tam kilka lat a może już wybył, musiałbym sprawdzić.
Przysłowiowy 'zmywak', czyli pracę wymagającą odpowiedniego odzienia
roboczego
wybrała kilka lat temu moja siostra - ale to była bardziejprzygoda, niż
mus - pracowała
na przetwórni ryb w okolicach Alaski. Praca cieżka i brudna, ale po takich
doświadczeniach
świat stoi teraz przed nią otworem.
A oglądanie jesiennych wielorybów 'na żywo', które przy okazji zaliczyła -
bezcenne.
|