Data: 2010-09-08 06:54:58
Temat: Re: Jak wyzbyć się emocji? Zacznij prace w korporacji!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i67ait$7sv$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:i65lln$j6$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:i64rjk$2mo$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>>> news:i64q0m$uh1$1@speranza.aioe.org...
>>>
>>>> Powrot do nalogu nastepuje wylacznie ze wzgledow srodowiskowych.
>>> ... no masz babo placek ... czyli ... co proponujesz z tym fantem zrobić
>>> ?
>>> ... obdzielić pogardą ... ?
>>>
>>>> No dobra, to ja juz lece
>>> krzyżyk na drogę.
>>
>> Nie krzyzyk na droge, tylko dobre rekawice do zmywaka. Stanowisko w UK
>> juz zagrzane.
>
> ... ja bym tak jednak tematu nie podsumowywał ...
Hmm, kierownik biedronki raczej wysokiego stanowiska nie dostanie.
> mój znacznie młodszy kuzyn siedzi w UK z dziewczyną jako wzięty
> programista
To mi sie spodobalo: "wziety programista" ;-)))
> (planował Nową Zelandię, ale tam się pogorszyło i wyszło UK). Drugi
> kumpel, po którym
> przejmowałem jeden projekt już zdążył się chyba Nową Zelandią znudzić,
> siedzi
> tam kilka lat a może już wybył, musiałbym sprawdzić.
Tez kiedys zastanawialem sie nad Nowa Zelandia, ale to bylo jeszcze w
zeszlym wieku, teraz... teraz to mam za dobrze ;-)
|