W dniu 23.03.2020 o 08:39, XL pisze:
> Izaura <d...@d...net> wrote:

>> https://tinyurl.com/r87dpom
>>
>
> Na szczęście! Podaję dalej.

Jak zwykle podniecacie się bzdurami i bezmyślnie, jak zwykle, powielacie
to dalej bez cienia krytycyzmu :) Bo znowu wam pasuje do wizji świata
wykreowanego przez wasze małe rozumki.
Sekundy nie poświęcisz, żeby cokolwiek na ten temat się dowiedzieć. Bo
po co nie? Lepiej bezmyślnie przeklikać dalej... No ale z czegoś musicie
żyć, bo do żadnej normalnej pracy takie prawactwo się nie nadaje.

To znamienne, że w teorie spiskowe i inne takie bzdury wierzą zwykle
religianci. I że zwykle religianci takie rzeczy bezmyślnie
rozpowszechniają... :)

https://natemat.pl/300611,koronawirus-i-teorie-spisk
owe-epidemie-przepowiadala-ksiazka-z-1981-r

"Co bardziej dociekliwi dotarli jednak do informacji, że w pierwotnej,
oryginalnej wersji, w powieści występował wirus Gorki-400. Nazwę
zmieniono dopiero po upadku ZSRR, podczas nowego wydania książki w
twardej oprawie. Koonz, który napisał ją pod pseudonimem, wtedy pierwszy
raz wystąpił pod własnym nazwiskiem."

"Ale to nie wszystko. "Około 2020 roku choroba podobna do zapalenia płuc
rozprzestrzeni się po świecie" - to zdanie też ktoś Koontzowi przypisał.
Jednak, jak się okazuje, pochodzi ono z książki zupełnie innego autora."

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr