Data: 2002-10-22 10:02:30
Temat: Re: Jak zimować niektóre kaktusy?
Od: "Ana" <a...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aououl$930$3@news2.tpi.pl...
> "Stare" wrzucam do piwnicy (sprawdzone), ale co mam zrobić z
> nowozakupionymi - jeden to Cleistocactus straussii (nie wiem, czy nie za
> dużo tych "s" i "i"), drugi to Webebauerocereus johnsonii. Gdzieś
znalazłam
> informację, że Cleistocactus może się nieodwracalnie poarszczyć w
chłodzie,
> czy to prawda? Zimowanie robi się pilne:-)))
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
******
Ja swoje kaktusy od lat zimuje na chlodnym korytarzowym parapecie (temp. w
zimie 10 - 15 stopni).
Cleistocactusa tez, nic mu nie jest, a lat ma ho ho ...
Pozdrawiam
AniaK
|