Data: 2002-01-06 22:58:01
Temat: Re: Jak zmobilozowac sie do nauki
Od: "spider" <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Daga <d...@a...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...vogel.pl...
> Problem się pojawiał, kiedy
> trzeba było nauczyć się czegoś, co wymagało np. wkucia wzorów
> (psychometria, ekonomia, statystyka). Brrrr. Jeśli o statystykę chodzi,
> to nadal nie wiem, jak zdołałam ją zaliczyć. :o)
A co jesli ktos ma caly zeszyt wzorow do nauczenia sie? :(
Drugi zeszyt wykresow i ukladow? :(
Ech, brak tej mobilizacji, brak. Chodze na wyklady regularnie (zadnego nie
opuscilem juz przez 3 lata), ale to nie zawsze pomaga, czasem zajecia sa tak
beznadziejnie prowadzone, ze trzeba samemu czytac ksiazki, tyle ze ja nie
lubie czytac :(.
Dobrze, ze to tylko 3 egzaminy. Dziwne, ze na innych studiach jest az tyle,
ja nigdy nie mialem wiecej jak 4 na sesji.
pozdrawiam
--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider
|