Data: 2000-02-25 07:14:23
Temat: Re: Jak znależć chłopaka?
Od: Lucerna <c...@w...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paul Radetzky wrote:
OCZYWISCIE ZE GENERALIZUJE. W koncy piszemy o grupie spolecznej wiec
> MUSZE GENERALIZOWAC, nie bede pisal o odosobnionych przypadkach
> nielicznych i niepewnych romantyczek, ktore pewnie gdzies tam sa, ale
> i tak pewnie 90% z nas taka sie nie trafi.
>
Calkiem mozliwe, ze niepewne romantyczki to odosobnione przypadki. Ale
wiekszosc dziewczyn to przypadki normalne. Inicjatorka tego watku jak i
wielu udzielajacych swojego glosu chyba po prostu mialo pecha,
natrafiajac na kuriozalne osobniki. Czytajac niektore listy odnosilem
wrazenie, ze to nie o nasz kraj chodzi.
Aby zdiagnozowac jakos sytuacje podsune pod rozwazenie pewna koncepcje.
Byc moze wiele zlego wynika z uprzedzen. Przy pierwszym kontakcie lub
precyzyjniej - ujrzeniu osadza sie ludzi po ich image'u. Jest jakis taki
mechanizm, ktory kaze dziewczyny wygladajace intrygujaco i niedostepnie
traktowac nietypowo, w obawie, ze konwencjonalne srodki zawioda. Przy
okazji pragnie sie zaakcentowac wlasna indywidualnosc, ktorej czesto nie
ma. W rezultacie wchodzi sie w nieswoja skore i zaczyna sie pajacowac.
Jest to z reguly sztuczne i zalosne. Trudno oczekiwac akceptacji.
Lucerna
|