W wiadomości news:415A8508.D1FAF49D@metal.agh.edu.pl Krzysztof Wilk
<w...@m...agh.edu.pl> napisał(a):
>
> W tą straszną zimę, dwa lata temu, padło mi kilka nawet starych
> wrzosów. Wrzośce natomiast przeżyły wszystkie, choć niektóre
> były mocno "przypalone". Przeżyły tak krwiste, jak i rozpierzchłe.
> W normalne zimy wytrzymują nawet bez przykrycia, choć podwójna
> cieniówka nie zaszkodzi.
>
Hejka. Jest jeszcze jeden element, który warto wziąć pod uwagę. :-)
''Trwałość założonego ogródka wrzosowego zależy w dużej mierze od jego
pielęgnacji. Orientacyjnie można ją okreslić na około 15 lat.''
Tak więc wrzosy nie są wieczne, a sroga zima mogła przyspieszyć ich
koniec. :-(
Pozdrawiam finałowo Ja...cki