Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-09-29 14:24:35

Temat: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wielu wątkach na grupie co jakiś czas gromi się szkoły za wprowadzanie
jakichś norm dotyczących ubioru uczniów. Tłamsi to rzekomo "indywidualność"
młodego człowieka, oryginalnego i kreatywnego z czystej swej dziecięcej
natury.

Oto list "Wypoczywającej nauczycielki" wydrukowany w "Gazecie Szkolnej" z
22 IX br.:

Wakacje pozwoliły mi spojrzeć na młodzież inaczej niż podczas roku
szkolnego. Na lekcjach skupiam się na sprawdzaniu wiedzy, na wykładach,
natomiast podczas wolnych dni, kiedy leniwie wypoczywałam, spoglądałam spod
parasola na przechodzących młodych ludzi. I co zobaczyłam? Czasem miałam
wrażenie, że przed oczami przesuwa mi się ciągle ten sam fragment filmu
albo że w tym filmie mieli zbyt mało środków na statystów i wykorzystują
kilkanaście razy te same osoby. A to dlatego, że młodzież jest do siebie
podobna, jakby wszyscy byli odlewani z jednej formy, może z dwóch -
zależnie od płci. Identyczne fryzury, identyczne ubrania, ozdoby, detale.
Rozumiem, że to moda, ale przecież i za czasów mojej młodości obowiązywały
pewne trendy, a mimo to każdy starał się w ich ramach wyróżnić. Po namyśle
zdecydowałam, że dzisiejszy styl można nazwać "stylem ksero", czyli jak
najwierniejszym odwzorowaniem innych.

Z jednej strony to niby normalne, że każdy przechodzi taki wiek, w którym
chce jak najbardziej integrować się z grupą, ale zawsze też
charakterystyczną cechą młodzieży była chęć pokazania swojej
indywidualności. Tej drugiej cechy jakoś nie zauważyłam u mijających mnie
młodych. Martwi mnie to trochę, bo kiedy znajdą czas na indywidualność?
Dorosłość już temu nie sprzyja, z wiekiem chcąc nie chcąc musimy dostosować
się do norm panujących w miejscu pracy czy zamieszkania.
(...)

--
Quid leges sine moribus?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-09-29 15:35:48

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr napisał(a):

Czasem miałam wrażenie, że przed oczami przesuwa mi się
> ciągle ten sam fragment filmu albo że w tym filmie mieli zbyt mało
> środków na statystów i wykorzystują kilkanaście razy te same osoby. A
> to dlatego, że młodzież jest do siebie podobna, jakby wszyscy byli
> odlewani z jednej formy, może z dwóch - zależnie od płci.

Satyrycy są bardziej spostrzegawczy, niz nauczycielki :

http://politycznie.blox.pl/resource/mundurki.gif - to z lipca 2006.

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-09-30 10:43:54

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: "Martika" <m...@d...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szerr"
>W wielu wątkach na grupie co jakiś czas gromi się szkoły za wprowadzanie
> jakichś norm dotyczących ubioru uczniów. Tłamsi to rzekomo
> "indywidualność"
> młodego człowieka, oryginalnego i kreatywnego z czystej swej dziecięcej
> natury.

Nie "rzekomo", a "na bank". Celem szkoły jest wychowanie posłusznych,
zdyscyplinowanych obywateli, trybików w machinie społeczeństwa, miernych,
biernych, ale wiernych, sterowalnych zewnętrznie, bo z takimi nie ma
problemów.

I co zobaczyłam? Czasem miałam
> wrażenie, że przed oczami przesuwa mi się ciągle ten sam fragment filmu
> albo że w tym filmie mieli zbyt mało środków na statystów i wykorzystują
> kilkanaście razy te same osoby. A to dlatego, że młodzież jest do siebie
> podobna, jakby wszyscy byli odlewani z jednej formy, może z dwóch -
> zależnie od płci. Identyczne fryzury, identyczne ubrania, ozdoby, detale.

Dla nas małe pingwiny też ywdająsię identyczne, dla mnie osoby powyżej
50-tki też są praktycznie nierozróżnialne. Najbardziej zróżnicowana jest dla
mnie moja grupa wiekowa. Cała wypowiedź pani nauczycielki śmierdzi pogardą
dla młodych ludzi, a pod ta pogardą czuje się jeszcze coś brzydkiego. Jak
jej nie pasi, to niech idzie pracować do domów spokojnej starości, czy jak
to tam nazywają. Tam się dowartościuje. A Ty Szerr, nie wkurzaj mnie
cytowaniem pseudopedagogów :P


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-09-30 10:59:36

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Martika" <m...@d...com> napisał w wiadomości
news:gbsvu1$rdb$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Szerr"
>>W wielu wątkach na grupie co jakiś czas gromi się szkoły za wprowadzanie
>> jakichś norm dotyczących ubioru uczniów. Tłamsi to rzekomo "indywidualność"
>> młodego człowieka, oryginalnego i kreatywnego z czystej swej dziecięcej
>> natury.
>
> Nie "rzekomo", a "na bank". Celem szkoły jest wychowanie posłusznych,
> zdyscyplinowanych obywateli, trybików w machinie społeczeństwa, miernych,
> biernych, ale wiernych, sterowalnych zewnętrznie, bo z takimi nie ma
> problemów.

No, a największym problemem całego procesu edukacji jest to, że owo wychowanie
na "posłusznych, zdyscyplinowanych" etc. się niekoniecznie udaje.

Qra, a o reszcie pogadamy, jak pokończysz te szkoły ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-09-30 11:04:13

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gbt0qf$3ev$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Martika" <m...@d...com> napisał w wiadomości
> news:gbsvu1$rdb$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> Użytkownik "Szerr"
>>>W wielu wątkach na grupie co jakiś czas gromi się szkoły za wprowadzanie
>>> jakichś norm dotyczących ubioru uczniów. Tłamsi to rzekomo
>>> "indywidualność"
>>> młodego człowieka, oryginalnego i kreatywnego z czystej swej dziecięcej
>>> natury.
>>
>> Nie "rzekomo", a "na bank". Celem szkoły jest wychowanie posłusznych,
>> zdyscyplinowanych obywateli, trybików w machinie społeczeństwa, miernych,
>> biernych, ale wiernych, sterowalnych zewnętrznie, bo z takimi nie ma
>> problemów.
>
> No, a największym problemem całego procesu edukacji jest to, że owo
> wychowanie na "posłusznych, zdyscyplinowanych" etc. się niekoniecznie
> udaje.

A Roman chciał dobrze, miał pomysł na dyscyplinę, to go zakrzyczeliście.
Niewdzięcznicy jedni, no.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-09-30 11:15:34

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka napisał(a):

> A Roman chciał dobrze,

A wyszło jak zawsze ;-)

> miał pomysł na dyscyplinę, to go
> zakrzyczeliście. Niewdzięcznicy jedni, no.

Bo nas z mundurków nieopatrznie wyzwolili, to pokory zabrakło ;-)

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-09-30 11:23:05

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr pisze:
> Po namyśle
> zdecydowałam, że dzisiejszy styl można nazwać "stylem ksero", czyli jak
> najwierniejszym odwzorowaniem innych.
>
> Z jednej strony to niby normalne, że każdy przechodzi taki wiek, w którym
> chce jak najbardziej integrować się z grupą, ale zawsze też
> charakterystyczną cechą młodzieży była chęć pokazania swojej
> indywidualności.

Kiedy zawsze? Bo z tego co mię miga w pamięci to "problem" opisywany
przez Ciebie miał miejsce zawsze. Również za czasów Twojej młodości. A
mojej wczesnej (bo ja przecież wiecznie młoda) to już na pewno. Sa
ludzie ktorzy lubią podchodzić do sprawy indywidualnie a są tacy którzy
wolą (z różnych powodów) wyglądać identycznie jak reszta "ich" grupy.
Pamiętasz beatlemanię (BTW ciekawe, jak bardzo dzisiejszy styl Emo
przypomina wczesnych Beatlesów...)? Czy to przeszkodziło im potem zostać
indywidualistami? Jeśli tak to jakieś podparcie dowodowe?

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-09-30 13:21:37

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo
Od: " Iwon(K)a" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr <n...@p...pl> napisał(a):


> Wakacje pozwoliły mi spojrzeć na młodzież inaczej niż podczas roku
> szkolnego. Na lekcjach skupiam się na sprawdzaniu wiedzy, na wykładach,
> natomiast podczas wolnych dni, kiedy leniwie wypoczywałam, spoglądałam spod
> parasola na przechodzących młodych ludzi. I co zobaczyłam? Czasem miałam
> wrażenie, że przed oczami przesuwa mi się ciągle ten sam fragment filmu
> albo że w tym filmie mieli zbyt mało środków na statystów i wykorzystują
> kilkanaście razy te same osoby. A to dlatego, że młodzież jest do siebie
> podobna, jakby wszyscy byli odlewani z jednej formy, może z dwóch -
> zależnie od płci. Identyczne fryzury, identyczne ubrania, ozdoby, detale.
> Rozumiem, że to moda, ale przecież i za czasów mojej młodości obowiązywały
> pewne trendy, a mimo to każdy starał się w ich ramach wyróżnić. Po namyśle
> zdecydowałam, że dzisiejszy styl można nazwać "stylem ksero", czyli jak
> najwierniejszym odwzorowaniem innych.


mysle, ze ta nauczycielka niezle wstawiona byla...no albo przezywa krysys
wieku starczego i sie jej pozapominalo, jak tapirowala wlosy- jak inni, jak
plula na tusz do rzes- jak inni, jak zakladala rozpozysta suknie- jak
wszystkie, no a teraz to pewno mysli, ze jak przypnie brozke z matka boska
do moherowego beretu to jest straaasznie orginalna.

Szerr jak bogakocham, zwykle zgadzam sie z Toba, ale teraz tos jakies bzdury
napuszonego babsztyla wkleil.

i.


>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-09-30 13:58:40

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: waruga <w...@g...plll> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 30 Sep 2008 12:43:54 +0200, Martika napisał(a):

> Cała wypowiedź pani nauczycielki śmierdzi pogardą
> dla młodych ludzi, a pod ta pogardą czuje się jeszcze coś brzydkiego. Jak
> jej nie pasi, to niech idzie pracować do domów spokojnej starości, czy jak
> to tam nazywają. Tam się dowartościuje. A Ty Szerr, nie wkurzaj mnie
> cytowaniem pseudopedagogów :P

A gdzie tu był pogardliwy ton? Skąd wnioski, że jej nie pasi? Ma takie
zdanie, nikogo przy tym nie obraża, a że tak widzi to może mieć co najwyżej
spojrzenie spaczone, ale żeby to była od razu pogarda.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-09-30 13:59:52

Temat: Re: Jakaż ta młodzież dzisiaj ubiorowo "oryginalna"
Od: waruga <w...@g...plll> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 30 Sep 2008 13:15:34 +0200, krys napisał(a):

> Bo nas z mundurków nieopatrznie wyzwolili, to pokory zabrakło ;-)

A co, u was nie przeszły?? U nas przymusu brak, a mundurki zostały.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[prasa] Majstrowanie przy szkole - o reformie oświaty (długie)
angielski od 5. lat?
Pasowanie na ucznie
a propos reformy (6 laki itd.)
Skolioza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »