karola <s...@W...gazeta.pl> napisał(a):


> Właśnie jakoś nie mogę sie przekonać do tej firmy, chociaz nigdy niczego nie
kupiłam z YR. Lubię takie apteczne produkty z dokładnie opisanym składem,
najlepiej na dołączonej ulotce, wtedy mam wrażnie, że to zawiera coś
>wartościowego i działa, a YR odstrasza mnie tymi niezrozumiałymi >
(francuskimi?) opisami i skrótowym polskim wyjasnieniem. Nie potrafie sie
>odnaleźć w tym sklepie i zwykle szybko wychodzę.
> > Ciekawa jestem jakich Wy używacie kremów nawilżających? (taki na dzień z
> filtrami juz znalazłam). Zauważyłam, że wiele z Was ma również mieszana
cerę.

NO mam nadzieje, ze to nie zabrzmi jak nachalna reklama, mam mieszana cere,
wrazliwa zarazem-i mimo iz toleriane jest taki..hmm.."tlustawy" (ale zarazm
lekki)to szybko sie wchłania i nie mam problemow z polaczeniem go z podkładem
(cena chyba 44 zł).A jak lubisz apteczne to albo on albo hydrphase naprawde
powinny Ci odpowiadac.
Co do YR , ja nigdy nie kupilam ich kremow..itp..kosmetykow pielegnacyjnych do
twarzy, ale-mam teraz krem na noc SOS h() i -jest dobry. MA taki"wodny"zapach,
i nawilza calkiem dobrze.
Wczesniej mialam na dzien- AA oligovital, calkiem fajne , tani krem (ok 18 zl)
Jest lekki,fajnie pachnie, dobrze nawilza.
pzd
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/