Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Jaki sposob na zdrowe zycie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jaki sposob na zdrowe zycie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 79


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2005-09-22 20:23:21

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: "ReY" <l...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W/g mnie ReY ma jakieś przykre doświadczenia z dzieciństwa, może rodzice
> są
> alkoholikami i on ma teraz uraz psychiczny do alkoholu i po prostu nigdy
> go
> nie tknie (albo esperal ma wszczepiony ? ).

Widzisz rozczaruję cię bo moi rodzice nigdy nie byli alkoholikami i nie pili
nigdy nałogowo vodki czy innego rodzaju alkoholu. No moze raz po raz lampke
wina ojciec?
Mam kochających rodzicow jesli o to ci chodzi czego zycze i tobie!

Jesli chodzi o picie tego typu gówien to mozesz sobie pic ile chcesz tylko
powiedz co z tego będziesz miala? Więcej przyjaciół? Ja ci nie zabraniam se
pij co chcesz...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2005-09-22 20:32:07

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: "ReY" <l...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> :))) alez masz wybujala fantazje ;)))) mysl tam sobie co chcesz, dla mnie
> dosrosly facet na garnuszku u mamusi to nic dobrego w kazdyn badz razie.
> sorry jesli ubodlam Cie w czule miejsce ;))))

20 letni facet ma sie sam utrzymywac będąc na studiach ?
Powiedz mi w jaki sposób? Jak sądzę znalazłaś złoty środek? (moze dziewczyna
powinna go utrzymywac co?)

Współczucie twojemu przyszłemu mężowi. :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2005-09-22 20:32:34

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 22 Sep 2005 21:29:01 +0200, *Jarosław Rzeszótko*
<news:pan.2005.09.22.19.29.01.350959@epf.pl> napisał(a):

> Heh, pojechałem Ci, zrobiłem update, a tam już poszły Twoje posty
> dorzeczne, więc sorry. Ale dalej nie rozumiem o co ci chodziło akurat w
> tym poście :>

To ja Ciebie przepraszam, bo napewno Cię uraziłam :-( Niestety nie mam już
tego posta i m.id nie mogę podać. Mnie po prostu ubodło to, że napisałeś o
czterdziestolatkach mniej więcej to, że to są już wraki itp.
Wyobraź sobie, że wiele czterdziestoaltków/ek czuje się wspaniale, czego
nawet niektórzy dwudziestolatki mogą pozazdrościć ( czasem wyglądu,
sprawności, młodzieńczości) i powodzić sobie wzrokiem. Ja mam już takie
szczęście, że żaden "staruch" czterdziestolatek (hahaha) na mnie nie
spojrzy, natomiast młodzi to och, ach :-)))) Oczywiście doceniam to, bo
kocham młodość, lubię pożartować i mam wielu serdecznych przyjaciół.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2005-09-22 20:34:38

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

22 Sep 2005 19:41:20 GMT, *Mateusz Szczyrzyca*
<news:dgv1d0$fc5$3@news.onet.pl> napisał(a):

> Już jeden nie może naudowadniać się, czy w Tymbarku są konserwanty. Ale
> to polska rzeczywistość - wiedzieć wszystko o rzeczach, których się w
> ogóle na oczy nie widziało.

Brzuch mnie boli po tych wszystkich sokach z pudełek. Preferuję jednak dobrą
herbatę.


--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2005-09-22 20:45:11

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 22 Sep 2005 22:23:21 +0200, *ReY*
<news:dgv3qa$cq5$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Jesli chodzi o picie tego typu gówien to mozesz sobie pic ile chcesz tylko
> powiedz co z tego będziesz miala? Więcej przyjaciół? Ja ci nie zabraniam se
> pij co chcesz...

Ależ ja piję tylko herbatę :-( Alkohol może dla mnie nie istnieć.
Mam w domu zawsze w małej buteleczce czysty spirytus na lekarstwo ( np. do
smarowania, czy dezynfekcji). Czasami zdarzy się, że dolewam sobie ze 3
łyżeczki od herbaty do koglu moglu :-)
Ostatnio piłam alkohol w swoje urodziny (31 sierpnia), bo miałam gości i
wypiłam może w sumie 3/4 butelki szapmana, bo szampana bardzo lubię jak
jestem w miłym towarzystwie. :P

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2005-09-22 20:51:13

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 22 Sep 2005 22:23:21 +0200, *ReY*
<news:dgv3qa$cq5$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Jesli chodzi o picie tego typu gówien to mozesz sobie pic ile chcesz tylko
> powiedz co z tego będziesz miala? Więcej przyjaciół? Ja ci nie zabraniam se
> pij co chcesz...

Człowieku, Ty nic nie rozumiesz. Ja panicznie nie znoszę pijaków!!!
Szanuję właśnie niepijących, pedancików, ale nie uznaję dewotów.
Jak widzę kogoś pijanego idącego ulicą, to mi się robi strasznie niedobrze i
jakaś agresja we mnie następuje. Chyba bym mogła zamordować z zimną krwią,
ale wolę przejść na druga stronę ulicy, żeby koło jakiegoś śmierdziela nie
przechodzić.


--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2005-09-23 05:06:22

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Jarosław Rzeszótko <s...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 22 Sep 2005 12:33:04 +0200, Trapez wrote:
> [ciach]
>> Trzeba jednak
>> zachować w tym wszystkim jakiś zdrowy umiar. Przesadnie odmawiając
>> sobie wszystkiego człowiek czuję się jak szmata, tego mu nie wolno,
>> tamtego też nie... :S A przypominam że radośni ludzi są zdrowsi.
>> Podsumowując: wódki nie pije, ale piwo raz na dwa tygodnie mnie nie
>> zabije, czekolady generalnie nie jem, ale pare kostek raz na miesiąc
>> nie zaszkodzi, a nawet może pomóc itp. itd. Nie dajmy się zwariować
>> ani w jedną, ani w drugą stronę.
>>
> No właśnie o to chodzi aby wiedzieć jak sobie nie zaszkodzić. Też
> czasem zjem jakieś słodycze, ale przed zjedzeniem takiego snickersa czy
> ciasta piję sok z sokowirówki lub zjadam trochę owoców lub surowych
> warzyw aby dostarczyć do organizmu witaminy i mikroelementy, które są
> absorbowane przy trawieniu "pustych kalorii" w słodyczach. Np. niektórzy
> myślą, że jak będa pili dużo wody to będą zdrowsi, a to jest
> wierutna bzdura, bo nieumiejętne jej picie rozcieńcza soki trawienne i
> po obiedzie tylko szkodzi. Człowiek chory rzadko kiedy będzie radosny.
Chyba nie skumałeś o co mi chodzi. Zawsze ktoś może przyjść i tak
jak Ty powiedziałeś koledze Mateuszowi, powiedzieć Tobie, że się nie
znasz, bo on ma warzywa prosto ze swojego wiejskiego gospodarstwa, nie
nawożone, nie pryskane, a te z rynku są oszukane bo coś tam. Nie
wspominając o tym, że chcąc być takim zdrowakiem, należałoby się do
takiego gospodarstwa przeprowadzić. Gdybym chciał się w 100% stosować do
tych wszystkich zaleceń, to straciłbym na to więcej czasu, niż zyskał
przez to życia i zdrowia.

Już nie wspomnę o tym, że żeby przyrządzić sobie 2 litry takiego
zdrowego soku z czegoś tam, trzeba wydać kilkaset złotych na
sokowirówkę, a potem Bóg wie ile tych owoców przez nią przemielić.
To ja wolę napić się raz na jakiś czas soku z Tymbarku, po
którym nic złego mi się nie dzieje, a oprócz tego po prostu jeść
dużo owoców. Co, umrę od Tego? Każdy musi podejmować w kwestii
zdrowia jakieś kompromisy i nie sądze żeby akurat ten zasługiwał na
jakąś krytykę.

--
Jarosław "sztywny" Rzeszótko
sztywny(at)epf.pl // sztywny(at)gmail.com
http://sztywny.titaniumhosting.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2005-09-23 05:08:24

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Jarosław Rzeszótko <s...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 22 Sep 2005 22:32:34 +0200, Kaja wrote:
> To ja Ciebie przepraszam, bo napewno Cię uraziłam :-( Niestety nie mam
> już tego posta i m.id nie mogę podać. Mnie po prostu ubodło to, że
> napisałeś o czterdziestolatkach mniej więcej to, że to są już wraki
> itp.
> [ciach]
Mylisz mnie zdaję się z niejakim kolegą Mateuszem, ja tam w każdym
razie nie przypominam sobie żebym coś pisał o czterdziestolatkach :)

--
Jarosław "sztywny" Rzeszótko
sztywny(at)epf.pl // sztywny(at)gmail.com
http://sztywny.titaniumhosting.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2005-09-23 06:00:08

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

czw, 22 wrz 2005 o 22:19 GMT: scream wrote:

> Jeśli sam o tym nie wiesz, to jesteś po prostu za głupi na dyskusje w
> usenecie. Poczytaj sobie o zanieczyszczeniu powietrza w Polsce. Żeby
> Twoja ciotka miała w 100% zdrowe warzywa, bez związków metali ciężkich i
> całego tego gówna, to musiałaby je uprawiać na Biegunie. EOT.

Raczej ja mogę to samo powiedzieć o Tobie. Brak Ci argumentów. Ja Ci mogę
udowodnić linkami i doświadczeniami domowymi, że alkohol w każdej ilości
jest trucizną. Ty natomiast rzeczesz, o zanieczyszczeniu powietrza i od
razu wysuwasz wnioski, że wszędzie w Polsce warzywa są niezdrowe. No to
udowodnij więc to, co mówisz, że zawierają środki ochrony roślin, metale
ciężkie itp, choćby nawet te z ogródka mojej ciotki. Bo zanieczyszczenie
powietrza jeszcze nie przesąda o tym w żadnym wypadku, ale jak mówiłem,
dam się przekonać jak mi to udowodnisz. Więc czekam.

--
{ E-mail: a...@p...onet.pl }
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: a...@c...pl }
{ IRC: Annihilator, Network: PolNet }

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2005-09-23 06:02:05

Temat: Re: Jaki sposob na zdrowe zycie?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

czw, 22 wrz 2005 o 22:34 GMT: Kaja wrote:

> Brzuch mnie boli po tych wszystkich sokach z pudełek. Preferuję jednak dobrą
> herbatę.

Po szampanie w urodziny Cie przypadkiem nie rozbolał? Bo jak po Tymbarku
Cie brzuch boli, to po lampce szampana powinnaś już ciężkie zatrucie.

--
{ E-mail: a...@p...onet.pl }
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: a...@c...pl }
{ IRC: Annihilator, Network: PolNet }

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Posiew z cewki moczowej - pr. o pomoc bo mój lekarz na url.
Oftalmoskop kieszonkowy
ALVEO preparat leczniczy z ziół-co o tym myśleć?
Dobry nefrolog w Krakowie
jak trwale podnieśc swojąodporność?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »