Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c10men$lca$1@korweta.task.gda.pl...

> Hejka. A baryłkarz bieliniak przysnął? :-)

To były początki naszego "ogródkowania" , prawdopodobnie jeszcze nie
zdążyła się wytworzyć naturalna równowaga. Posialiśmy dużo nasturcji
jako okrywę gleby w miejscu po rozebranym blaszaku - było tego kilka
metrów kwadratowych, prawdziwa monokultura :)
Później już taka plaga się nie powtórzyła, a nasturcja rosła sobie
przemieszana z nagietkami, kosmosem, facelią i co się tam jeszcze
wysiało.

Pozdrawiam
Ewa