Data: 2010-04-07 12:44:21
Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 07 Apr 2010 14:01:42 +0200, Bbjk napisał(a):
> Pijanym, czy podchmielonym... Uważam, że jeśli już jest w rodzinie
> problem z alkoholem (a jest wtedy, gdy alkohol zmienia zachowanie
> pijącego rodzica), dzieci trzeba przed tym chronić. Nie wiem jak, bo na
> szczęście nie miałam i nie mam takich problemów. Ale wyręczania się
> dziećmi w opiece nad pijanym ("wstawionym") mężem nie uważam za
> najlepsze wychowawczo działanie.
A ja za jak najlepsze. Ponieważ ich ojciec nie bywa nigdy pijany, lecz bywa
podchmielony. U nas się to rozróżnia. A dziewczyny z tkliwością się ojcem
opiekują, zupełnie bez namowy anu przymusu, po prostu jak zawsze, kiedy
jest zmęczony po pracy, tak i w tym przypadku. No ale to dla takich, jak
Ty, wyemancypowanych pań i dobrych matek i żon, zgoła nie do pojęcia.
|