Data: 2009-02-11 11:24:16
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 10 Feb 2009 20:22:45 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Czyż istnieje jakikolwiek wspólny język pomiędzy mną ,a zapamiętałą w
> wierze katoliczką? Cokolwiek bym powiedział, ona przymierzy to do
> swojej doktryny.W niej wszystko jest już roztrzygnięte ,gdyż ona zna
> już ostateczną prawdę o wszechświecie -co sprawia,iż jej
> człowieczeństwo ma zupełnie odmienny charakter,i z mojego punktu
> widzenia,niezmiernie dziwaczny. Aby z nią dojść do ładu musiałbym
> skruszyć te jej ostateczne prawdy -ale im bardziej stanę się dla niej
> przekonywujący ,tym bardziej będę szatański I tym szczelniej ona zatka
> uszy. Nie wolno jej dopuszczać zwątpienia ,racje moje staną się
> właśnie pożywką jej credo quia absurdum.
> Tutaj zaś nasuwa się groźna analogia . Gdy rozmawialiście z komunistą -
> czy nie mieliście wrażenia ,że mówiliście z ¨wierzącym¨? Dla komunisty
> także wszystko było załatwione ,on był w posiadaniu prawdy ,on
> wiedział .I, co więcej ,wierzył,i co więcej jeszcze ,chciał
> wierzyć .Choć go przekonywaliście ,on nie dał się przekonać,gdyż oddał
> się Partii:Partia wiedziała lepiej ,Partia wiedziała za niego.
> Czyż nie wydaje się wam ,gdy wasze słowa odbijają się od tego
> hermetyzmu ,jak groch o ściane ,że właściwa linia podziału biegnie
> między wierzącymi a niewierzącymi I że ów kontynent wiary obejmuje tak
> skłócone kościoły jak katolicyzm ,komunizm ,nazizm,faszyzm... W tej
> więc chwili poczułem sie jak zagrożony kolosalną Świętą inkwizycją.
A Ty masz jakąś swoją jedną prawdę?
Oscylujesz między prawdami innych, jednymi się afirmując ponad miarę, inne
poniżając - a weź się wreszcie na coś zdecyduj, co będzie TYLKO Twoje :-)
|