« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-09 20:00:45
Temat: Jem i nie tyje...Witam.
Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje. Co ciekawe przez
ostatnie 1.5 roku jeszcze schudlem 6 kg. I to utrzymuje
sie az do dzisiaj.
To jakas sprzecznosc chyba.
Aha, mam 185 cm i waze teraz tylko 67 kg.
To chyba za malo, jak na ten wzrost.
PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
Pozdro
-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-11-09 20:31:57
Temat: Re: Jem i nie tyje...In article <9shcc6$nqp$1@news.tpi.pl>, k...@i...pl says...
> Witam.
> Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje. Co ciekawe przez
> ostatnie 1.5 roku jeszcze schudlem 6 kg. I to utrzymuje
> sie az do dzisiaj.
> To jakas sprzecznosc chyba.
> Aha, mam 185 cm i waze teraz tylko 67 kg.
> To chyba za malo, jak na ten wzrost.
> PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
> bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
Jasne! Prosta sprawa - tasiemiec, albo cala zgraja wrecz;-0)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-11-09 20:48:58
Temat: Re: Jem i nie tyje...
"Kilkujadek" <k...@i...pl> wrote in message
news:9shcc6$nqp$1@news.tpi.pl...
> Witam.
> Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje. Co ciekawe przez
> ostatnie 1.5 roku jeszcze schudlem 6 kg. I to utrzymuje
> sie az do dzisiaj.
> To jakas sprzecznosc chyba.
> Aha, mam 185 cm i waze teraz tylko 67 kg.
> To chyba za malo, jak na ten wzrost.
> PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
> bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
>
> Pozdro
Poczekaj, poczekaj
mam 190 cm i przez do 27 roku zycia wzaylem 75 kg
tera mam 120
palenie rzucilem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-11-09 21:54:16
Temat: Re: Jem i nie tyje...
Użytkownik "Kilkujadek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9shcc6$nqp$1@news.tpi.pl...
> Witam.
> Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje. Co ciekawe przez
> ostatnie 1.5 roku jeszcze schudlem 6 kg. I to utrzymuje
> sie az do dzisiaj.
> To jakas sprzecznosc chyba.
> Aha, mam 185 cm i waze teraz tylko 67 kg.
> To chyba za malo, jak na ten wzrost.
> PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
> bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
>
ja mam 178 cm i 66kg i to samo co u ciebie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-11-10 00:10:37
Temat: Re: Jem i nie tyje...
"Kilkujadek" <k...@i...pl> wrote in message
news:9shcc6$nqp$1@news.tpi.pl...
> Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje. Co ciekawe przez
> ostatnie 1.5 roku jeszcze schudlem 6 kg. I to utrzymuje
> sie az do dzisiaj.
> To jakas sprzecznosc chyba.
> Aha, mam 185 cm i waze teraz tylko 67 kg.
> To chyba za malo, jak na ten wzrost.
> PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
> bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
Ale tak moze byc :) jednak jesli dodtkowo ubylo Ci na wadze to moze byc np.
nadczynnosc tarczycy i przez to zwiekszenie przemiany materii... trudno
powiedziec... trzeba by Ci zbadac :)
Konrado_W
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-11-10 08:45:04
Temat: Re: Jem i nie tyje...> PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
> bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
Nikt sie nie obrazi. Zyjemy w prawie wolnym kraju i kazdemu wolno wierzyc w
co chce.
Sa na swiecie kluby, ktorych czlonkowie twierdza, ze ziemia jest plaska.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-11-10 09:08:56
Temat: Re: Jem i nie tyje...Użytkownik "Kilkujadek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9shcc6$nqp$1@news.tpi.pl...
> Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje.
Szczęśliwy człowiek :-))
Sark
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-11-10 10:30:21
Temat: Odp: Jem i nie tyje...oj szczęśliwy...
ja poproszę tego tasiemca i nadczynność bo mam 20 kg nadwagi i nijak nie
mogę sie jej pozbyć (jem połowę tego co mój mąż a on waży 60 kg, latam na
siłownię i aerobic itp. itd)
Użytkownik Sark <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9siqru$7to$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Kilkujadek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:9shcc6$nqp$1@news.tpi.pl...
> > Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> > Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje.
>
> Szczęśliwy człowiek :-))
>
> Sark
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-11-10 19:35:44
Temat: Odp: Jem i nie tyje...
> Witam.
> Co moze byc przyczyna ze w ogole nie tyje ?
> Jem bardzo duzo i nic sie nie dzieje. Co ciekawe przez
> ostatnie 1.5 roku jeszcze schudlem 6 kg. I to utrzymuje
> sie az do dzisiaj.
> To jakas sprzecznosc chyba.
> Aha, mam 185 cm i waze teraz tylko 67 kg.
> To chyba za malo, jak na ten wzrost.
> PS: Prosze nie pisac o jakiejs dobrej przemianie materii,
> bo w takie rzeczy nie wierze... Bez obrazy :)
No to moja koleżanka ma ten sam problem. Jest baaaardzo szczupła, wrecz
chuda a ile je to katastrofa. Ona zeby się najeść to potrzebuje bohenka
chleba, garnek zupy czy całego kurczaka. Z tego powodu ma tez kompleksy, bo
wszyscy się dziwią ze ona tyle je. W pracy to wygląda to tak: siedzi przy
komputezrze z koleżankami. One na chwilę wyjdą a ona szybko wsuwa kilka
kanapek, jak wróca kończy by one nie widziłały. Chwilę posiedzi i poźniej
znowu one np. wyjda albo ona wyjdzie i znowu szybko zjada - ta czynność
pojawia sie kilkakrotnie, a dopiero jak jest przerwa sniadaniiowa to wyciaga
resztkę kanapek i je razem z koleżankami. No i przynajmniej wtedy się
najada...Jeszcze takiej osoby to ja nie spotkałam...Bo to jest aż dziwne ze
ona to w sobie mieści.. ja jej mówię żeby się zbadała bo pewnie ma tasiemca
ale ona chyba woli z tym zyć....Uczucie sytosci , to dla niej rzadkośc, albo
tylko krótkotwałe uczucie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-11-10 19:36:19
Temat: Re: Jem i nie tyje...Konrado_W napisał(a) w wiadomości: <3bec70e9$1@news.home.net.pl>...
>Ale tak moze byc :) jednak jesli dodtkowo ubylo Ci na wadze to moze byc np.
>nadczynnosc tarczycy i przez to zwiekszenie przemiany materii... trudno
>powiedziec... trzeba by Ci zbadac :)
==
O! I to byc moze jest trafna odpowiedz.
We wtorek zaczynam dzialac...
Kilkujadek dziekuje za wszystkie odpowiedzi...:)
Pozdro
=
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |