Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:havaa6$5vj$1@news.onet.pl...
> Yelo vel Redart pisze:
>
>> Ciekawe. Tylko trzeba pamiętać, że przejaskrawione.
>> Odrealnione. Żydzi z krwi i kości, np. Ci wypędzeni
>> w 68 po prostu chcieli, jak inni Polacy, uczyć się na
>> polskich uczelniach - młodzi studenci. A ich matki ?
>> To były 'politruki', 'ubeki', 'bankierzy' ?
>
> ciekawe -> ale przejaskrawione -> tzn odrealnione -> czyli? gówno? to
> chciałeś powiedzieć?

Wcale nie chciałem. Chciałem tylko powiedzieć, że wiersz ten,
jako ujęcie dziejów narodu żydowskiego może być niezły,
ale nie przedstawia 'dziejów pojedynczego żyda'. I stoi w sprzecznosci
np. z doświadczeniami mojego teścia, który w 68 żegnał się
ze swoim kolegą, którego wypędzali. Sprawa jest więc prosta:
nie wiem, co robił ojciec tego kolegi i co miał wspólnego
z powyższym wierszem - może miał. Ale już sam kolega i
jego matka - z krwi i kości - nic. Tzn. ów kolega mógł
rzeczywiscie na tym 'wypędzeniu' nieźle wyjść. Cholera
wie, gdzie go los pognał i jakie ukształtował/utrwalił
w nim poglądy - w każdym bądź razie ludzie Ci czuli się
Polakami i rok 68. udczuwali jako bolesny dramat
niesprawiedliwości. Wyrzucenie z Ojczyzny. Kolejny
'mały holokaust'.

Czy Edward wieszczący nadejście 'czasu odnowy'
nie zapowiada po prostu powtórki z roku 68, tylko
tym razem pod kontrolą USA ? Na Polańskiego jest
konkretny hak - OK. Ale czy możemy mieć zaufanie do tej
sytuacji, skoro jest ona tak ochoczo i obficie
przyprawiana politycznym czosnkiem przez 'zwolenników
prawa' i wychodzi w czasach kryzysu, za który również
bardzo ochoczo obwinia się amerykańskich Żydów ?
Czy ktoś w ogóle sięzastanowił nad tym, że za obecny kryzys
jest odpowiedzialny po prostu nasz własny konsumpcjonizm
i dążenie do posiadania 'plazmy na kredyt' ?

> mamy poza tym jakąś tezę do udowodnienia?
> bo mam wrażenie, że tak trochę w polu latamy.
Już.