Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Nieunickniona" <anicab_nie_@_lubie_spamu_o2.pl_invalid>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jest sposób by zapomnieć?
Date: Thu, 14 Nov 2002 09:51:09 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 25
Message-ID: <aqvu4s$kpr$2@news.tpi.pl>
References: <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pe102.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1037269981 21307 213.76.63.102 (14 Nov 2002 10:33:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Nov 2002 10:33:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:168174
Ukryj nagłówki
Użytkownik wrote:
> Im bardziej staram się zapomnieć tym częściej "łapie" się na tym,że
> myślę o tej osobie. Czy jest jakiś sposób by zapomnieć?
Skoro łapiesz się na tym że myslisz o tej osobie to znaczy że nie zawsze tak
jest. Zajmuj się zatem jak najczęściej tym, przy czym się na tych myślach
nie "łapiesz". Wszystko zależy od Ciebie. Jakiś czas temu byłam w podobnym
stanie w jakim prawdopodobnie jesteś Ty. Też skończyłam pewną zażyłość a
potem całe miesiące nie mogłam uwolnić się od wspomnień, gdybań,
marzeń...Cóż...Pomogło mi pójście za moją intuicją bo coś mnie do tego
faceta jeszcze ciągnęło. Dlatego porozmawiałam jeszcze z nim, wysłałam
ostatniego maila i kiedy "zamknęłam" to ostatecznie - powoli zaczęło się
uciszać. A poza tym...pomógł mi jeszcze jeden taki adam ;) z tej grupy, z
którym stoczyłam krótką dysputę nt."Wszystko zależy od nas, czy też nie?".
On twierdził że tak. Dał mi wiele do myślenia.
Podumowuję: wiele zależy od Ciebie. Jeżeli naprawdę (!!!!!!!) nie chcesz o
tej osobie myśleć to obserwuj siebie, sprawdzaj co daje Ci wolność (czy też
zapomnienie - jak zwał tak zwał) i idź za tym. Najwięcej zależy od
Ciebie...:)
Przy okazji...adam, zaglądzasz jeszcze? pozdrawiam i dziękuję... (Wiele
zależy od Boga, ale cała reszta tylko ode mnie - co o tym myślisz?) :)
N.
|