Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!www.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Ana" <a...@g...SKASUJ.TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jestem pojebany !
Date: Thu, 16 Oct 2003 16:18:27 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 34
Message-ID: <bmmgcj$1ng$1@inews.gazeta.pl>
References: <bmbagc$5jt$1@nemesis.news.tpi.pl> <3f8abdfb$1@news.vogel.pl>
<bmg1jr$p49$1@inews.gazeta.pl> <3f8db293$1@news.vogel.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-15-137-82.kalisz.mm.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1066321107 1776 172.20.26.239 (16 Oct 2003 16:18:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 16 Oct 2003 16:18:27 +0000 (UTC)
X-User: an_a1
X-Remote-IP: host-81-15-137-82.kalisz.mm.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:234463
Ukryj nagłówki
Nicki <majka'usunto'@klub.chip.pl> napisał(a):
> > Miło mi znów Cię spotkać!
> > Śledziłam kiedyś wątek Twych zatargów z mimem.
> > Gdyby to cię zbytnio nie krępowało, napisz, jak teraz Wam się układa.
>
>
> czesc :)
> ciesze sie ze jeszcze ktos mnie pamieta ;)
> A co do zatargow z miem to musze powiedziec ze bylo ostro jeszcze pare razy
> potem, prawie zerwalismy ponownie, tylko ze madrzejsza po waszych poradach
> i o odrobinke swoich doswiadczen szybciej dochodzilam do wnioskow ze jak
> mamy byc razem to musze pracowac nad soba :) a raczej nad moja
> wybochowoscia, i jak narazie jest dobrze. Uspokoilam sie, jestem troszke
> bardziej wyczulona na swoje "glupie" i gwaltowne odruchy, staram sie
> opanowac emocje............ale oczywscie nikt nie jest doskonaly wiec bywaja
> male zatargi, ale mysle ze mozna nam dobrze wrozyc ;)
> pozdr
> M
Czy mnie pamięć myli?
To mim był w gorącej wodzie kąpany, kłótnik, złośnik, wulgarny, obrażalski.
On miał wszelkie prawa, sam sobie je przyznawał, czy słusznie, czy nie.
Istna królewna na grochu, kamień pozbawiony serdeczniejszych uczuć.
Ty miałaś same obowiązki, a pierwszy-dbać, aby go nie urazić,czy było czym,
czy nie było. Obserwować minę, czy czasem nie chmurna, a najlepiej gdybyś się
przyzwyczaiła całować go w rękę albo nawet stopę.
To Ty się zmieniłaś? Przecież Ty byłaś od płaczu, a nie od awantur. To drugie
to specjalność mima.
Pozdrawiam
Ana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|