Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jestem synem Bo?ym
Followup-To: pl.sci.psychologia
Date: Mon, 03 Sep 2012 22:20:57 +0200
Organization: ??????? ???? ?????? ??????
Lines: 70
Message-ID: <k233f9$3r1$1@node2.news.atman.pl>
References: <k1sqrm$kge$1@node2.news.atman.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<504238f3$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<k1tflh$u62$1@node1.news.atman.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<k1th2a$vmc$1@node1.news.atman.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<f...@g...googlegroups.com>
Reply-To: p...@C...gmail.com
NNTP-Posting-Host: host-81-190-229-235.wroclaw.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1346703657 3937 81.190.229.235 (3 Sep 2012 20:20:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Sep 2012 20:20:57 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/4.4.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:640125
Ukryj nagłówki
sobota, 1 września 2012 21:09. carbon entity 'Voyager'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Gadając ze schizofrenikiem o bozi choroba się bardziej zakotwicza
> przez powtarzanie. Z urojeniami chorych się nie gada. To są
> determinanty, które trzymając chorego zdała od jego osobowości mogą na
> nim pasożytować . Ta bozia to pasożyt, który blokuje przywrócenie
> równowagi psychiczniej.
Jak muślisz, że to jest pojedyncza jednostka pasożytnicza to się mylisz.
Memy są inteligentne, mogą kontrolować całą zbiorowość. Na innej grupie
pisałem o głębokiej polityce. Co to jest? Mianowicie polityka odbywa się na
różnych poziomach. Czubkiem góry lodowej jest oczywiście tradycyjna polityka
municypalna i państwowa. Z wierzchu wygląda to tak, że wybieramy swoich
reprezentantów, w rzeczywistości to jest farsa, bo celem tych reprezentantów
jest dobrobyt materialny spadający na nich z drugiego poziomu czyli
dyplomacji, polityki międzypaństwowej, federacji międzynarodowych takich jak
Unia Europejska etc. Ludziom u władzu tego poziomu nie zależy na pieniądzach
osobistych, bo je przeważnie już mają z poziomu 1 tylko na uznaniu, sławie,
jawnej dominacji etc. To jest rozdawane przez trzeci poziom, banksterów,
gdzie chodzi o dyskretne wpływy i manipulację marionetkami przywódców
państwowych poprzez kredyty i dzięki nim uzyskiwanie "ludzi-niewolników".
Ale nie byłoby to możliwe gdyby nie czwarty poziom --- tajnych stowarzyszeń
i think tanków "Palaczy" znanych z różnych teorii spiskowych, który daje
elicie banksterów kapitał kulturowy, zasady ekonomiczne i know-how,
banksterzy pobierają tę zawartość intelektualną,wytresowani do zapewniania
temu poziomowi utrzymania. Robi się coraz bardziej mistycznie, bo ten
najwuższy poziom nie byłby producentem wartości intelektualnych bez memów,
który coraz wyższe jego stopnie upadabniają do roju gdzie najwyższy poziom
ma inkarnacja pasożytniczego "memu-królowej" który jest "żywym bogiem" albo
zbiorowym urojeniem memu "żywego boga". Ten mechanizm był najbardziej
widoczny w takich państwach jak starożytny Egipt i Tybet. "Mem królowej" czy
"żywego boga" jest bardzo pociągającym memem, ponieważ wytwarza kosztem
najniższych szczebli piramidy bardzo silne i produktywne treści psychiczne a
także w "gołej" postaci po wyrojeniu się tworzy bardzo silny wpływ i
atrakcję, która zazwyczaj przyciąga nową piramidę, jeli nosiciel jest
wystarczająco inteligentny. Jeśli coś idzie nie tak z reprodukcją tego memu
albo jest nadprodukcja "królowych" przekracza możliwości obsługi "robotnic"
wówczas posiadacz może wylądować w kryminale, na stosie, na szafocie, w
szpitalu wariatów albo pod mostem.
Im wyżej w piramidzie, tym bardziej bezosobowo, tym większe pozcucie
duchowej samowystarczalności (przy coraz mniejszej rzeczywistej
samowystarczalności materialnej) i o ile aż do stopnia banksterów poziom
interesowności materialnej wzrasta do całego globu, to w wyższych się
rozmywa, wzrasta natomiast konsumpcja wartości duchowych i psychicznych. Te
poziomy zawiadują wartościami kulturowymi, wszystko poniżej nich to polityka
płytka. Taki jest sens nazwania tych niewidocznych poziomów polityki, które
formują myśli i mowę, a idąc jeszcze dalej formacje umysłowe, głęboką
polityką. To są poziomy, które kreują wszystkie iluzje.
Tak więc ktoś u kogo pojawiają się takie przebłyski natury pasożytniczej,
musiał mieć kiedyś kontakt przypadkowy i niewłaściwie prowadzony ze
świadomością roju, która wpłynęła w jakiś sposób na nieświadomość zbiorową.
Nie można tego rodzaju wypadków do końca zbyć skwitowaniem "ot wariat" tylko
należy pochylić się nad genezą i źródłem pasożytniczego memu. Przynajmniej
Rosjanie i Arabowie tak traktowali swoich "jurodiwych" i "majnoon", a
dzisiaj szprycą niszczymy treści psychiczne te których nie pożądamy bez
racjonalnej przyczyny. Czy dlatego, że boimy się masowego owładnięcia? Czy
to jest dziedzictwo chrześcijańskich egzorcystów średniowiecza? Jeżeli
czegoś co może być silniejsze od nas nie rozumiemy, to to zabijamy... chyba
kończy się tu nasza postawa naukowa,postawa badzacy a zaczyna darwinowska
walka o przetrwanie. Trochę więcej empatii do Judy... jego pasożyt jest
posłańcem jakiejś idei.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
|