Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jestem synem Bożym

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jestem synem Bożym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2012-09-02 04:23:11

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: "Zagros" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Voyager"

Gadając ze schizofrenikiem o bozi choroba się bardziej zakotwicza
przez powtarzanie. Z urojeniami chorych się nie gada. To są
determinanty, które trzymając chorego zdała od jego osobowości mogą na
nim pasożytować . Ta bozia to pasożyt, który blokuje przywrócenie
równowagi psychiczniej.

Brat, kto Cię nauczył tak traktować
człowieka ? Twoi nauczyciele, czy sam się nauczyłeś ?
A może z telewizji ?

Zagros

Czuję się rodzonym synem Boga.
Czy Bóg się za to na mnie pogniewa ?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2012-09-02 19:50:57

Temat: Re: Jestem synem Bożym
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-09-01 14:34, Juda pisze:
> Użytkownik "Ed"
>
>>> A o co w tym chodzi,
>>> mógłbyś mi objaśnić w prostym języku ?
>>
>> A wyjaśnisz choćby twierdzenie Pitagorasa komuś, kto nie umie nawet
>> dodawać?
>> Wyjaśnienie komuś jakiegoś złożonego zjawiska wymaga nie tylko
>> wysiłku, często daremnego, ale zwykle także pojęć złożonych i to
>> wielokrotnie.
>
> Byśmy mogli zacząć o genu recesywnego.
> Coś tam słyszałem, ale
> byś mógł mnie doklądniej oświecić, proszę.

Oj, Juda, Juda... niebieskie oczy, blond włosy, wysokie czoło itd. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2012-09-02 20:06:28

Temat: Re: Jestem synem Bożym
Od: "Zagros" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea"

>> Użytkownik "Ed"

>>> Wyjaśnienie komuś jakiegoś złożonego zjawiska wymaga nie tylko wysiłku,
>>> często daremnego, ale zwykle także pojęć złożonych i to wielokrotnie.
>>
>> Byśmy mogli zacząć o genu recesywnego.
>> Coś tam słyszałem, ale
>> byś mógł mnie doklądniej oświecić, proszę.
>
> Oj, Juda, Juda... niebieskie oczy, blond włosy, wysokie czoło itd. ;)

Jak to blond włosy ? :-)

> Ewa

Zagros

Czuję się rodzonym synem Boga.
Czy Bóg się za to na mnie pogniewa ?

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2012-09-03 06:16:14

Temat: Re: Jestem synem Bożym
Od: Ed <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-09-02 21:50, medea pisze:
> W dniu 2012-09-01 14:34, Juda pisze:
>> Użytkownik "Ed"
>>
>>>> A o co w tym chodzi,
>>>> mógłbyś mi objaśnić w prostym języku ?
>>>
>>> A wyjaśnisz choćby twierdzenie Pitagorasa komuś, kto nie umie nawet
>>> dodawać?
>>> Wyjaśnienie komuś jakiegoś złożonego zjawiska wymaga nie tylko
>>> wysiłku, często daremnego, ale zwykle także pojęć złożonych i to
>>> wielokrotnie.
>>
>> Byśmy mogli zacząć o genu recesywnego.
>> Coś tam słyszałem, ale
>> byś mógł mnie doklądniej oświecić, proszę.
>
> Oj, Juda, Juda... niebieskie oczy, blond włosy, wysokie czoło itd. ;)
>
> Ewa

Jawohl! Frau Fischer ;>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2012-09-03 20:20:57

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

sobota, 1 września 2012 21:09. carbon entity 'Voyager'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Gadając ze schizofrenikiem o bozi choroba się bardziej zakotwicza
> przez powtarzanie. Z urojeniami chorych się nie gada. To są
> determinanty, które trzymając chorego zdała od jego osobowości mogą na
> nim pasożytować . Ta bozia to pasożyt, który blokuje przywrócenie
> równowagi psychiczniej.

Jak muślisz, że to jest pojedyncza jednostka pasożytnicza to się mylisz.
Memy są inteligentne, mogą kontrolować całą zbiorowość. Na innej grupie
pisałem o głębokiej polityce. Co to jest? Mianowicie polityka odbywa się na
różnych poziomach. Czubkiem góry lodowej jest oczywiście tradycyjna polityka
municypalna i państwowa. Z wierzchu wygląda to tak, że wybieramy swoich
reprezentantów, w rzeczywistości to jest farsa, bo celem tych reprezentantów
jest dobrobyt materialny spadający na nich z drugiego poziomu czyli
dyplomacji, polityki międzypaństwowej, federacji międzynarodowych takich jak
Unia Europejska etc. Ludziom u władzu tego poziomu nie zależy na pieniądzach
osobistych, bo je przeważnie już mają z poziomu 1 tylko na uznaniu, sławie,
jawnej dominacji etc. To jest rozdawane przez trzeci poziom, banksterów,
gdzie chodzi o dyskretne wpływy i manipulację marionetkami przywódców
państwowych poprzez kredyty i dzięki nim uzyskiwanie "ludzi-niewolników".
Ale nie byłoby to możliwe gdyby nie czwarty poziom --- tajnych stowarzyszeń
i think tanków "Palaczy" znanych z różnych teorii spiskowych, który daje
elicie banksterów kapitał kulturowy, zasady ekonomiczne i know-how,
banksterzy pobierają tę zawartość intelektualną,wytresowani do zapewniania
temu poziomowi utrzymania. Robi się coraz bardziej mistycznie, bo ten
najwuższy poziom nie byłby producentem wartości intelektualnych bez memów,
który coraz wyższe jego stopnie upadabniają do roju gdzie najwyższy poziom
ma inkarnacja pasożytniczego "memu-królowej" który jest "żywym bogiem" albo
zbiorowym urojeniem memu "żywego boga". Ten mechanizm był najbardziej
widoczny w takich państwach jak starożytny Egipt i Tybet. "Mem królowej" czy
"żywego boga" jest bardzo pociągającym memem, ponieważ wytwarza kosztem
najniższych szczebli piramidy bardzo silne i produktywne treści psychiczne a
także w "gołej" postaci po wyrojeniu się tworzy bardzo silny wpływ i
atrakcję, która zazwyczaj przyciąga nową piramidę, jeli nosiciel jest
wystarczająco inteligentny. Jeśli coś idzie nie tak z reprodukcją tego memu
albo jest nadprodukcja "królowych" przekracza możliwości obsługi "robotnic"
wówczas posiadacz może wylądować w kryminale, na stosie, na szafocie, w
szpitalu wariatów albo pod mostem.

Im wyżej w piramidzie, tym bardziej bezosobowo, tym większe pozcucie
duchowej samowystarczalności (przy coraz mniejszej rzeczywistej
samowystarczalności materialnej) i o ile aż do stopnia banksterów poziom
interesowności materialnej wzrasta do całego globu, to w wyższych się
rozmywa, wzrasta natomiast konsumpcja wartości duchowych i psychicznych. Te
poziomy zawiadują wartościami kulturowymi, wszystko poniżej nich to polityka
płytka. Taki jest sens nazwania tych niewidocznych poziomów polityki, które
formują myśli i mowę, a idąc jeszcze dalej formacje umysłowe, głęboką
polityką. To są poziomy, które kreują wszystkie iluzje.

Tak więc ktoś u kogo pojawiają się takie przebłyski natury pasożytniczej,
musiał mieć kiedyś kontakt przypadkowy i niewłaściwie prowadzony ze
świadomością roju, która wpłynęła w jakiś sposób na nieświadomość zbiorową.
Nie można tego rodzaju wypadków do końca zbyć skwitowaniem "ot wariat" tylko
należy pochylić się nad genezą i źródłem pasożytniczego memu. Przynajmniej
Rosjanie i Arabowie tak traktowali swoich "jurodiwych" i "majnoon", a
dzisiaj szprycą niszczymy treści psychiczne te których nie pożądamy bez
racjonalnej przyczyny. Czy dlatego, że boimy się masowego owładnięcia? Czy
to jest dziedzictwo chrześcijańskich egzorcystów średniowiecza? Jeżeli
czegoś co może być silniejsze od nas nie rozumiemy, to to zabijamy... chyba
kończy się tu nasza postawa naukowa,postawa badzacy a zaczyna darwinowska
walka o przetrwanie. Trochę więcej empatii do Judy... jego pasożyt jest
posłańcem jakiejś idei.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2012-09-03 21:53:31

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Wrz, 22:20, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
> sobota, 1 września 2012 21:09. carbon entity 'Voyager'
> <r...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> >  Gadając ze schizofrenikiem o bozi choroba się bardziej zakotwicza
> > przez powtarzanie. Z urojeniami chorych się nie gada. To są
> > determinanty, które trzymając chorego zdała od jego osobowości mogą na
> > nim pasożytować . Ta bozia to pasożyt, który blokuje przywrócenie
> > równowagi psychiczniej.
>
> Jak muślisz, że to jest pojedyncza jednostka pasożytnicza to się mylisz.
> Memy są inteligentne, mogą kontrolować całą zbiorowość. Na innej grupie
> pisałem o głębokiej polityce. Co to jest? Mianowicie polityka odbywa się na
> różnych poziomach. Czubkiem góry lodowej jest oczywiście tradycyjna polityka
> municypalna i państwowa. Z wierzchu wygląda to tak, że wybieramy swoich
> reprezentantów, w rzeczywistości to jest farsa, bo celem tych reprezentantów
> jest dobrobyt materialny spadający na nich z drugiego poziomu czyli
> dyplomacji, polityki międzypaństwowej, federacji międzynarodowych takich jak
> Unia Europejska etc. Ludziom u władzu tego poziomu nie zależy na pieniądzach
> osobistych, bo je przeważnie już mają z poziomu 1 tylko na uznaniu, sławie,
> jawnej dominacji etc. To jest rozdawane przez trzeci poziom, banksterów,
> gdzie chodzi o dyskretne wpływy i manipulację marionetkami przywódców
> państwowych poprzez kredyty i dzięki nim uzyskiwanie "ludzi-niewolników".
> Ale nie byłoby to możliwe gdyby nie czwarty poziom --- tajnych stowarzyszeń
> i think tanków "Palaczy" znanych z różnych teorii spiskowych, który daje
> elicie banksterów kapitał kulturowy, zasady ekonomiczne i know-how,
> banksterzy pobierają tę zawartość intelektualną,wytresowani do zapewniania
> temu poziomowi utrzymania. Robi się coraz bardziej mistycznie, bo ten
> najwuższy poziom nie byłby producentem wartości intelektualnych bez memów,
> który coraz wyższe jego stopnie upadabniają do roju gdzie najwyższy poziom
> ma inkarnacja pasożytniczego "memu-królowej" który jest "żywym bogiem" albo
> zbiorowym urojeniem memu "żywego boga". Ten mechanizm był najbardziej
> widoczny w takich państwach jak starożytny Egipt i Tybet. "Mem królowej" czy
> "żywego boga" jest bardzo pociągającym memem, ponieważ wytwarza kosztem
> najniższych szczebli piramidy bardzo silne i produktywne treści psychiczne a
> także w "gołej" postaci po wyrojeniu się tworzy bardzo silny wpływ i
> atrakcję, która zazwyczaj przyciąga nową piramidę, jeli nosiciel jest
> wystarczająco inteligentny. Jeśli coś idzie nie tak z reprodukcją tego memu
> albo jest nadprodukcja "królowych" przekracza możliwości obsługi "robotnic"
> wówczas posiadacz może wylądować w kryminale, na stosie, na szafocie, w
> szpitalu wariatów albo pod mostem.
>
> Im wyżej w piramidzie, tym bardziej bezosobowo, tym większe pozcucie
> duchowej samowystarczalności (przy coraz mniejszej rzeczywistej
> samowystarczalności materialnej) i o ile aż do stopnia banksterów poziom
> interesowności materialnej wzrasta do całego globu, to w wyższych się
> rozmywa, wzrasta natomiast konsumpcja wartości duchowych i psychicznych. Te
> poziomy zawiadują wartościami kulturowymi, wszystko poniżej nich to polityka
> płytka. Taki jest sens nazwania tych niewidocznych poziomów polityki, które
> formują myśli i mowę, a idąc jeszcze dalej formacje umysłowe, głęboką
> polityką. To są poziomy, które kreują wszystkie iluzje.
>
> Tak więc ktoś u kogo pojawiają się takie przebłyski natury pasożytniczej,
> musiał mieć kiedyś kontakt przypadkowy i niewłaściwie prowadzony ze
> świadomością roju, która wpłynęła w jakiś sposób na nieświadomość zbiorową.
> Nie można tego rodzaju wypadków do końca zbyć skwitowaniem "ot wariat" tylko
> należy pochylić się nad genezą i źródłem pasożytniczego memu. Przynajmniej
> Rosjanie i Arabowie tak traktowali swoich "jurodiwych" i "majnoon", a
> dzisiaj szprycą niszczymy treści psychiczne te których nie pożądamy bez
> racjonalnej przyczyny. Czy dlatego, że boimy się masowego owładnięcia? Czy
> to jest dziedzictwo chrześcijańskich egzorcystów średniowiecza? Jeżeli
> czegoś co może być silniejsze od nas nie rozumiemy, to to zabijamy... chyba
> kończy się tu nasza postawa naukowa,postawa badzacy a zaczyna darwinowska
> walka o przetrwanie. Trochę więcej empatii do Judy... jego pasożyt jest
> posłańcem jakiejś idei.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion
apostrephesthaihttp://lordwinterisle.blogspot.com/

Z tylu agresywnych memów, jak widzisz Bozia najbardziej w polsce
chwyta za łeb. Mechanizm powstania wyglądał mniej więcej tak , że
prymitywne stada , jak to widzimy na wschodzie potrzebują dyktatorów ,
bo tacy mają przez brutalność respekt, zabili Husejna i mamy burdel,
bo to stado nie umie decydować za siebie, więc brutalny autorytet
Allacha tam przejmie władzę i podobnie było tu, aby Bozia miała władzę
to masz potopy, sodomy i gomory palone i tak przeraźliwa jest ta
bozia, że lud portkami zatrząsł i krzyknął ....kochamy ciebie panie.
Na tym strachu i czołganiu Bozia rósł w siłę .Siła bozi urosła na
strachu przed bozią . Im więcej ludzi było w to wciągniętych tym
powstawała władza, która weryfikowała się przez bardziej fanatycznych
czy też cwanych , a żeby potwierdzić siłę bozi i swoją stali się
bardzej bezwzględni niż sama bozia na początku. Ta religia stworzona
została na strachu i osłabienie memu bozi polegać będzie na
wykruszaniu się ludzi ten mem wspierających. W Pl jest dość mocny i
przylepia do siebie tych co równowagi psychicznej nie mają.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2012-09-03 23:13:37

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

poniedziałek, 3 września 2012 23:53. carbon entity 'Voyager'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Z tylu agresywnych memów, jak widzisz Bozia najbardziej w polsce
> chwyta za łeb. Mechanizm powstania wyglądał mniej więcej tak , że
> prymitywne stada , jak to widzimy na wschodzie potrzebują dyktatorów ,
> bo tacy mają przez brutalność respekt, zabili Husejna i mamy burdel,
> bo to stado nie umie decydować za siebie, więc brutalny autorytet
> Allacha tam przejmie władzę i podobnie było tu, aby Bozia miała władzę
> to masz potopy, sodomy i gomory palone i tak przeraźliwa jest ta
> bozia, że lud portkami zatrząsł i krzyknął ....kochamy ciebie panie.
> Na tym strachu i czołganiu Bozia rósł w siłę .Siła bozi urosła na
> strachu przed bozią . Im więcej ludzi było w to wciągniętych tym
> powstawała władza, która weryfikowała się przez bardziej fanatycznych
> czy też cwanych , a żeby potwierdzić siłę bozi i swoją stali się
> bardzej bezwzględni niż sama bozia na początku. Ta religia stworzona
> została na strachu i osłabienie memu bozi polegać będzie na
> wykruszaniu się ludzi ten mem wspierających. W Pl jest dość mocny i
> przylepia do siebie tych co równowagi psychicznej nie mają.

A tu chodzi tobie o ten mem. Pocieszę cię, że moja Królowa jest w
ustawicznej wojnie z t ą bozią. Pszczólki i koziołki silniejsze od
baranków bożych. Ale juda, jak starożytni gnostycy mówi o jakiejś innej
zmutowanej bozi, która nie ma nic wspólnego ze starozakonną. Gdyby zastąpić
tamtą bozię judaistów bozią kolegi judy to by cały mem się rozleciał w
drebiezgi... Rosjanin Israel Szamir robi podobną robotę tylko na mniejszą
skalę, za to i za przejście na prawosławie wspólbracia czosnkowi uważają go
za zdrajcę narodu. Pożyjemy, zobaczymy, jak będzie wyglądał proces gnicia
memu od środka, tylko najbardziej syfiasta arabska mutacja się nie daje,
mimo że przez wieki kopały pod nią Nalanda, Alamut, Karakorum i Lhasa a
następnie Mustafa Kemal Atatürk. Najbardziej zjadliwy szczep nazywa się
salafizm, a dorównuje mu tylko toksycznością ewangelikalizm amerykańskiego
Dzikiego Zachodu. Łatynizm pospolity, który tak cię wkurza i pokutuje
gdzieniegdzie po wsiach dechami zabitych już dawno odpadł w rozgrywkach,
teraz w jedyne co gra to w "dupę biskupa" pokazała to tchórzliwa akcja z
Cyrylem i jego Metodami. Ja na te dorzynki niosące krwawy plon wesoło
patrzę, no prawie wesoło bo chińscy krasnoarmiejcy doduszający drogich
mojemu sercu lamów to dla mnie jednak oznaka upadku wszelakiej cywilizacji.
To przez działania Chińczyków nie ma potężnego magicznego redaktora, który
wysyłał wyniszczasjące astry w czakram Ka'bah w Mekce przyczyniając się
wybitnie do trwania światowego bezpieczeństwa. Ale nic, show must go on, się
coś wymyśli.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2012-09-03 23:15:02

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

poniedziałek, 3 września 2012 23:53. carbon entity 'Voyager'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Z tylu agresywnych memów, jak widzisz Bozia najbardziej w polsce
> chwyta za łeb. Mechanizm powstania wyglądał mniej więcej tak , że
> prymitywne stada , jak to widzimy na wschodzie potrzebują dyktatorów ,
> bo tacy mają przez brutalność respekt, zabili Husejna i mamy burdel,
> bo to stado nie umie decydować za siebie, więc brutalny autorytet
> Allacha tam przejmie władzę i podobnie było tu, aby Bozia miała władzę
> to masz potopy, sodomy i gomory palone i tak przeraźliwa jest ta
> bozia, że lud portkami zatrząsł i krzyknął ....kochamy ciebie panie.
> Na tym strachu i czołganiu Bozia rósł w siłę .Siła bozi urosła na
> strachu przed bozią . Im więcej ludzi było w to wciągniętych tym
> powstawała władza, która weryfikowała się przez bardziej fanatycznych
> czy też cwanych , a żeby potwierdzić siłę bozi i swoją stali się
> bardzej bezwzględni niż sama bozia na początku. Ta religia stworzona
> została na strachu i osłabienie memu bozi polegać będzie na
> wykruszaniu się ludzi ten mem wspierających. W Pl jest dość mocny i
> przylepia do siebie tych co równowagi psychicznej nie mają.

A tu chodzi tobie o ten mem. Pocieszę cię, że moja Królowa jest w
ustawicznej wojnie z t ą bozią. Pszczólki i koziołki silniejsze od
baranków bożych. Ale juda, jak starożytni gnostycy mówi o jakiejś innej
zmutowanej bozi, która nie ma nic wspólnego ze starozakonną. Gdyby zastąpić
tamtą bozię judaistów bozią kolegi judy to by cały mem się rozleciał w
drebiezgi... Rosjanin Israel Szamir robi podobną robotę tylko na mniejszą
skalę, za to i za przejście na prawosławie wspólbracia czosnkowi uważają go
za zdrajcę narodu. Pożyjemy, zobaczymy, jak będzie wyglądał proces gnicia
memu od środka, tylko najbardziej syfiasta arabska mutacja się nie daje,
mimo że przez wieki kopały pod nią Nalanda, Alamut, Karakorum i Lhasa a
następnie Mustafa Kemal Atatürk. Najbardziej zjadliwy szczep nazywa się
salafizm, a dorównuje mu tylko toksycznością ewangelikalizm amerykańskiego
Dzikiego Zachodu. Łatynizm pospolity, który tak cię wkurza i pokutuje
gdzieniegdzie po wsiach dechami zabitych już dawno odpadł w rozgrywkach,
teraz w jedyne co gra to w "dupę biskupa" pokazała to tchórzliwa akcja z
Cyrylem i jego Metodami. Ja na te dorzynki niosące krwawy plon wesoło
patrzę, no prawie wesoło bo chińscy krasnoarmiejcy doduszający drogich
mojemu sercu lamów to dla mnie jednak oznaka upadku wszelakiej cywilizacji.
To przez działania Chińczyków nie ma potężnego magicznego reaktora, który
wysyłał ponoć wyniszczające astry w czakram Ka'bah w Mekce przyczyniając się
wybitnie do trwania światowego bezpieczeństwa. Ale nic, show must go on, się
coś wymyśli.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2012-09-04 00:13:26

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Wrz, 01:15, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
> poniedziałek, 3 września 2012 23:53. carbon entity 'Voyager'
> <r...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> >   Z tylu agresywnych memów, jak widzisz Bozia najbardziej w polsce
> > chwyta za łeb.  Mechanizm powstania wyglądał mniej więcej tak , że
> > prymitywne stada , jak to widzimy na wschodzie potrzebują dyktatorów ,
> > bo tacy mają przez brutalność respekt, zabili Husejna i mamy burdel,
> > bo to stado nie umie decydować za siebie, więc brutalny autorytet
> > Allacha tam przejmie władzę i podobnie było tu, aby Bozia miała władzę
> > to masz potopy, sodomy i gomory palone i tak przeraźliwa jest ta
> > bozia, że lud portkami zatrząsł i krzyknął ....kochamy ciebie panie.
> > Na tym strachu i czołganiu Bozia rósł w siłę .Siła bozi urosła na
> > strachu przed bozią . Im więcej ludzi było w to wciągniętych tym
> > powstawała władza, która weryfikowała się przez bardziej fanatycznych
> > czy też cwanych , a żeby potwierdzić siłę bozi i swoją stali się
> > bardzej bezwzględni niż sama bozia na początku. Ta religia stworzona
> > została na strachu i osłabienie memu bozi polegać będzie na
> > wykruszaniu się ludzi ten mem wspierających. W Pl jest dość mocny i
> > przylepia do siebie tych co równowagi psychicznej nie mają.
>
> A tu chodzi tobie o ten mem. Pocieszę cię, że moja Królowa jest w
> ustawicznej wojnie z    t ą    bozią. Pszczólki i koziołki silniejsze od
> baranków bożych. Ale juda, jak starożytni gnostycy mówi o jakiejś innej
> zmutowanej bozi, która nie ma nic wspólnego ze starozakonną. Gdyby zastąpić
> tamtą bozię judaistów bozią kolegi judy to by cały mem się rozleciał w
> drebiezgi... Rosjanin Israel Szamir robi podobną robotę tylko na mniejszą
> skalę, za to i za przejście na prawosławie wspólbracia czosnkowi uważają go
> za zdrajcę narodu. Pożyjemy, zobaczymy, jak będzie wyglądał proces gnicia
> memu od środka, tylko najbardziej syfiasta arabska mutacja się nie daje,
> mimo że przez wieki kopały pod nią Nalanda, Alamut, Karakorum i Lhasa a
> następnie Mustafa Kemal Atatürk. Najbardziej zjadliwy szczep nazywa się
> salafizm, a dorównuje mu tylko toksycznością ewangelikalizm amerykańskiego
> Dzikiego Zachodu. Łatynizm pospolity, który tak cię wkurza i pokutuje
> gdzieniegdzie po wsiach dechami zabitych już dawno odpadł w rozgrywkach,
> teraz w jedyne co gra to w "dupę biskupa" pokazała to tchórzliwa akcja z
> Cyrylem i jego Metodami. Ja na te dorzynki niosące krwawy plon wesoło
> patrzę, no prawie wesoło bo chińscy krasnoarmiejcy doduszający drogich
> mojemu sercu lamów to dla mnie jednak oznaka upadku wszelakiej cywilizacji.
> To przez działania Chińczyków nie ma potężnego magicznego reaktora, który
> wysyłał ponoć wyniszczające astry w czakram Ka'bah w Mekce przyczyniając się
> wybitnie do trwania światowego bezpieczeństwa. Ale nic, show must go on, się
> coś wymyśli.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion
apostrephesthaihttp://lordwinterisle.blogspot.com/

Przecież Yuda nie będzie gadał jak ksiądz, ten jego Bóg wsysa
wszystkie śmiecie , które do niego docierają, dlatego np pisze że
determinizm to przypadkowość, nawet determinant wsysa przypadkowość
jako konieczność zdeterminowanych zachowań. Dla normalnego to absurd,
ale jego bozia to śmieciarka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2012-09-04 07:19:23

Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: "Zagros" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki"

> Tak więc ktoś u kogo pojawiają się takie przebłyski natury pasożytniczej,
> musiał mieć kiedyś kontakt przypadkowy i niewłaściwie prowadzony ze
> świadomością roju, która wpłynęła w jakiś sposób na nieświadomość zbiorową.
> Nie można tego rodzaju wypadków do końca zbyć skwitowaniem "ot wariat" tylko
> należy pochylić się nad genezą i źródłem pasożytniczego memu. >

Pomożesz ? No, wyśledzić ten pasożytniczy gen...


Trochę więcej empatii do Judy... jego pasożyt jest
> posłańcem jakiejś idei.

:-)

Jeśli możesz, pomóż.
Mnie to w sumie męczy. Już nie pisałem na grupy,
ale znowu się odezwało i mnie męczy.

Zagros

Czuję się rodzonym synem Boga.
Czy Bóg się za to na mnie pogniewa ?

>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
> http://lordwinterisle.blogspot.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Determinizm dla Ghosta
Jeśli człowiek jest wolny Boga nie ma.
Piekło to inni.
Śmierć na osiedlu
Determinizm reformowany

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »