Data: 2012-09-01 12:09:53
Temat: Re: Jestem synem Bożym
Od: Ed <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-01 13:50, Juda pisze:
> Użytkownik "Ed"
>
>> Czasem mam wrażenie, że ludzie są tylko odpadem, którzy po
>> spapranym z ich winy eksperymencie w raju (lub w wyniku ?
>> zaniedbania bezpieczeństwa
>
> :-)
>
>> tego eksperymenty przez Stwórcę) zostali wyrzuceni do kuwety, >jaką
>> jest ziemia.
>
> :o/
>
>> I tylko przebłyski myśli, że Stwórca powinien się jednak poczuwać
>> troszkę do odpowiedzialności za to, co stworzył
>> (ja bym się poczuwał)
>
> I ja też.
>
> , a
>> jestem niby na podobieństwo jego)
>
> Zdaje mi się, że jesteśmy wszyscy
> jego rodzonymi dziećmi,
> bo skąd by było to podobieństwao :-)
>
>
>> daje mi nadzieję, że to tylko takie wrażenie.Choć nie potrafię
>> wyjaśnić sobie, jak można było kogoś > ukarać za wybór, gdy nie miał
>> one wiedzy o jego konsekwencji, > ani nie rozróżniał jeszcze dobra od
>> zła.
>
> Zgoda, a na dodatek wpuścił do ogrodu
> jakiegoś węża i to jeszcze samego Sztana.
>
>
>> Tak czy inaczej, wszystko jak dotąd wskazuje na to, że nasz >stan
>> duchowy, który IMO jest emergencją stanu emocjonalnego i
>> >intelektualnego ma wpływ na nasze geny i materiał genetyczny, który
>> przekazujemy dalej.
>
> Ciekawa idea. Czy nauka mówi coś na ten temat ?
Od dawna obserwuje się przypadki dominacji genów recesywnych, ale do
szukania jakichś konkretnych przyczyn tego w stanach emocjonalnych czy
duchowych jeszcze daleka droga, bo trzeba byłoby je najpierw jakoś
usystematyzować.
|