Data: 2003-10-08 15:16:35
Temat: Re: Jeszcze o Beyond Colour
Od: "Tooska" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elvira" <e...@t...pl> wrote in message
news:bm1785$22so$1@foka1.acn.pl...
> Dzisiaj użyłam tego podkładu po raz pierwszy. Muszę przyznać, że jestem
> trochę rozczarowana. Kolor, mimo iż wybrałam najjaśniejszy odcień, jest i
> tak ciemny. Właściwości matujące są niewielkie, podkład niezbyt dobrze
> rozprowadza się na skórze, wcale nie wygląda aż tak naturalnie, jak
> zapewniają. Kryje średnio, ale to akurat najmniejszy dla mnie problem.
> Generalnie, spodziewałam się czegoś lepszego.
Nie wiem, czego sie spodziewalas, ale byla juz mowa o tym, ze nie kryje, nie
matuje, wtapia sie w skore i ma dosc ciemne odcienie. Jesli chodzi o to
ostatnie, to slyszalam, ze potem troche jasnieje, jak sie juz wtopi w te
skore.
Przed zakupem warto korzystac z probek, poza tym zawsze mozesz zwrocic
produkt konsultantce.
Pozdrawiam,
Tooska
|