Data: 2006-07-27 11:32:29
Temat: Re: Jolico po kuracji według Dirco
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
t...@p...onet.pl napisał(a):
> Ostatnia wersja kuracji:
> Bravo - Dithane - Topsin (na razie pomińmy cyfry i litery po nazwie, chociaż są
> one ważne) czyli chlortalonil - mankozeb - tiofanat
> 1. Dlaczego nie skojarzyć chlorotalonilu z jakimś triazolem skoro takie jest
> wyraźne zalecenie producenta?
> 2. Czy tym się pryskało nieszczęsnego derenia czy podlewało?
Rzeczony był opryskiwany dość obficie, co widać na liściach (białawe
plamy). Sama nie mam pojęcia, jak można było mu pomóc, bo marniał w
zastraszającym tempie. Szkoda, że dyskusja nie wywiązała się wcześniej,
przy zapytaniu, jak go ratować. Sadzę, że każdy właściciel bardzo cennej
roślinki zachowuje się trochę irracjonalnie, a ja ona mu zaczyna ginąc
to czepiłby się nawet brzytwy. Sądząc z dyskusji, może i kuracja nie do
końca była właściwa, ale w zdecydowany sposób zapobiegła
rozprzestrzenianiu się choróbska, widać trafiło na ten właściwy preparat.
--
michalina
|