Jolka Jolka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 157

« poprzedni wątek

następny wątek »

41. Data: 2004-08-21 14:24:12

Temat: Re: Jolka Jolka/ co z tego masz za przyjemność???
Od: "PP" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "budrys" <b...@t...de>
napisał w wiadomości

ciach.......

> Nie, zwątpiłem;-)
---

;-)

PiotrP.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2004-08-21 14:30:03

Temat: Re: Jolka Jolka
Od: WM <a...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Kilka mysli na zadany temat:

Ja nie widze w wiadomosci Lecha Dubrowskiego stwierdzenia, ze "NIE DA
SIĘ". Zwraca on jedynie uwage, na pewne obiektywne trudnosci, ktore
kazda ON poruszajaca sie na wozku napotyka przy opuszczaniu mieszkania.

Podobnie jak wsrod osob sprawnych (w przeciwienstwie do ON) tylko
niewielki procent posiada zdolnosci organizatorskie, wykazuje sie
inicjatywa, czyli tzw. radzeniem sobie w zyciu, tak i wsrod ON malo kto
moze poszczycic sie takimi zaletami. Podejrzewam, ze przynajmniej 90% ON
siedzi w domach, odcieci od zycia, zagubieni, bezradni. A jesli te osoby
sa skazane na fizyczna pomoc innych, sprawa jest wrecz tragiczna. Czesto
przeszkoda nie do pokonania jest dla nich wyjscie na spacer.

Prawdopodobnie wiekszosc z nich nie posiada komputera, dostepu do
internetu - chociazby ze wzgledow finansowych. Nie kazdy ma tez rodzine
lub znajomych, ktorzy by pomogli zalatwiac codzienne sprawy.

Jesli jak piszesz "istniała CO NAJMNIEJ jedna mozliwość darmowego
dojazdu do Ustronia z Warszawy, z wózkiem, dużym busikiem", dlaczego
tego nie ogloszono wystarczajaco wczesniej? Dlaczego nie zaproponowano
pomocy w dojezdzie, jesli byly takie mozliwosci (czy tez zaproponowano)?

Organizowanie spotkania, "na które zapraszani są WSZYSCY chętni", brzmi
fajnie. Jesli jednak uwzgledni sie powyzsze ograniczenia ON, jest to
zaproszenie raczej do malej grupy "chetnych". W rezultacie przyjezdzaja
tylko ci najlepiej radzacy sobie w zyciu. Powstaje wrazenie zjazdu
pewnego rodzaju "smietanki towarzaskiej ON" (mowie bez zadnego
negatywnego znaczeniu lub podtekstu).

Moralizowanie i osmieszanie, demonstrownaie wlasnej zaradnosci wobec
innych, nie zawsze pomaga reszcie. Jesli komus przyjdzie do glowy, jak
pomoc innym w podobnych przypadkach, moze niech sie podzieli swoimi myslami.

--
wm

Adam Pietrasiewicz napisal:

>
> W sobotę 21-sierpnia-2004 o godzinie 11:15:32 Lech Dubrowski
> napisał/a
>
>
>>>I chyba nie jest to parę tysięcy, taki wyjazd...
>
>
>>Z Warszawy do Ustronia jest prawie 500 km, powrot to drugie tyle. Wozek do
>>pociagu nie wejdzie, wiec potrzebny jest ktos z samochodem. A taki ktos
>>chcialby za to sporo pieniedzy
>
>
> A to ciekawe...
>
> Takie rzeczy oczywiście wie się z GÓRY, więc nawet nie ma co
> sprawdzać, prawda?
>
> Zwyczajnie NIE DA SIĘ.
>
> Tylko jak to jest, że tutaj na grupie nie padło ANI JEDNO ZAPYTANIE o
> to, czy ktoś wie o możliwościach dojazdu? Dlaczego nikomu nie przyszło
> do głowy, by próbować się zorganizować i pojechać wspólnie?
>
> NIE DA SIĘ - ile to rozwiązuje kłopotów, prawda? I daje jeszcze taką
> gortzką satysfakcję - oni to mają szmal, a ja nie - ach, jaki jestem
> biedny!
>
> Istniała CO NAJMNIEJ jedna mozliwość darmowego dojazdu do Ustronia z
> Warszawy, z wózkiem, dużym busikiem. Nie zauważyłem, by ktoś o to
> pytał i szukał takiej możliwości. Może przegapiłem, sam do Ustronia
> nie jechałem, więc może nie zwróciłem uwagi na jakiś wątek - jeśli
> tak, to szkoda. Wiem tylko, że czasami warto się rozejrzeć wokól
> siebie, zanim się powie "NIE DA SIĘ".
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2004-08-21 14:31:49

Temat: Re: Jolka Jolka/ co z tego masz za przyjemność???
Od: WM <a...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Czy Pan PiotrPyszny i Pan budrys to dawni "dwaj przyjaciele z boiska"?

--
wm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2004-08-21 14:37:01

Temat: Re: Jolka Jolka/ co z tego masz za przyjemność???
Od: "budrys" <b...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"WM" <a...@t...de> schrieb im Newsbeitrag
news:cg7mcl$hek$03$2@news.t-online.com...
> Czy Pan PiotrPyszny i Pan budrys to dawni "dwaj przyjaciele z boiska"?

Chyba gralem z nim kiedys w klipe.
Znasz taka gre?

budrys
___________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2004-08-21 14:37:24

Temat: Re: Jolka Jolka/ co z tego masz za przyjemność???
Od: WM <a...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

> Znasz taka gre?

Nie.
???

--
wm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2004-08-21 14:37:26

Temat: Re: Jolka Jolka/ co z tego masz za przyjemność???
Od: "PP" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "WM" <a...@t...de>

> Czy Pan PiotrPyszny i Pan budrys to dawni "dwaj przyjaciele z boiska"?
---
niestety ''NIE''
jestem ON od paru lat (po wypadku)

PitrP.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2004-08-21 15:06:25

Temat: Re: Jolka Jolka/ co z tego masz za przyjemność???
Od: "PP" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jolka jolka"

> > > IMHO, na tym właśnie polega ta delikatna różnica: każdemu może zdarzyć się
> > > złamanie netykiety, jesteśmy w końcu tylko ludźmi.
> > ---
> > zgadzam sie z Toba w 100% !
> >
> >
> > > Cała sztuka polega ..............nie zaś reagować złośliwością.
> > ---
> > oto wlasnie chodzi (nie_reagowac_zlosliwoscia)
> >
> > PP
> > PotrP.
>
>
> Osoby ktore nic nie zrozumiały odsyłam do wątku "tepsa"

ciach...
> ---

Troche tu czegos nie_rozumiem ;-(
dlaczego akurat odpowiadasz pod moim postem
odsylasz (mysle ze mnie) do watku ''tepsa'' skoro w moich postach
wstawiam sie ''ZA'' Toba
a nie ''PRZEIW'' Tobie
- ale ..... nich tam jest jak jest ;-)

PiotrP.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2004-08-21 15:13:34

Temat: Re: Jolka Jolka
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Bogucki pisze w news:cg5t7p$63v$1@atlantis.news.tpi.pl

> Narzekamy, że 'Nas nie akceptują', czy my sami tak na prawdę wzajemnie
> się akceptujemy? Ile osób ucieka z tej grupy?

Trzeba się zastanowić nie ile, ale DLACZEGO...

Na pewno nie z powodu netykiety. Może dlatego, że są traktowane
tak jak ostatnio teaktuje ludzi jolka jolka?

Nie będę się wypowiadać za innych, ale dla mnie rady nt.
netykiety są oczywiste i normalne (nie pisze się na grupe, ZANIM
się nie wie jak), natomiast dopatrywanie się dwuznaczności,
drugiego dna, projekcje, sugerowanie czegoś, co nie padło, czegoś,
co nie jest prawdą i obrażanie interlokutorów... hm... może
Ciebie, Macieju, to nie drażni. Mnie owszem. I nie ma dla mnie
znaczenia, kto się tak zachowuje. Jolka jolka, osoba niesprawna
ruchowo, czy umysłowo, może nawet sam prezydent - brak kultury
osobistej (notoryczny, bo jakieś pojedyncze wpadki, jak już ktoś
zauważył, zdarzają się każdemu pewnie) prezentowany BEZ POWODU
akceptowany przeze mnie nie będzie. Gabi obserwuję już od paru
tygodni, szansę na dopasowanie się do grupy, do netykiety i zasad
tu panujących - już miała. Nie wykorzystała jej. Teraz może pisać
swoje posty technicznie idealnie - jeśli za techniczną
sprawnością nie idzie zwyczajny szacunek dla innych ludzi, to ja
nie chcę z nią dyskutować. Stąd mój PLONK dla niej.

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2004-08-21 15:18:50

Temat: Re: Jolka Jolka
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lech Dubrowski pisze w news:cg743n$hg8$1@nemesis.news.tpi.pl

> Z Warszawy do Ustronia jest prawie 500 km, powrot to drugie tyle. Wozek do
> pociagu nie wejdzie, wiec potrzebny jest ktos z samochodem. A taki ktos
> chcialby za to sporo pieniedzy

[ciach]

Jak już kiedyś pisałam - można to zorganizować za darmo. Wszystko
można. Warunek jest jeden - trzeba chcieć. Ktoś kiedyś chciał i
mu się udało. Nie ma powodu, żeby tego nie powtarzać. Na
szczęście nie cały świat i nie zawsze opiera się na pieniądzu. :-)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2004-08-21 15:21:51

Temat: Re: Jolka Jolka
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz pisze w news:YNCGBC21082004112915.nqcvrg@cbyobk.pbz

> Dlaczego nikomu nie przyszło
> do głowy, by próbować się zorganizować i pojechać wspólnie?

Przyszło, przyszło. ;-) Z tego, co wiem, większość osób dojeżdża
do Ustronia wspólnie z kimś. Rzadko się zdarzają osoby
dojeżdżające samodzielnie, bo większosć zjazdopwiczów - tak, wiem,
to nie do uwierzenia - to OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNE. ;->

> Istniała CO NAJMNIEJ jedna mozliwość darmowego dojazdu do Ustronia z
> Warszawy, z wózkiem, dużym busikiem.

Nie wiem, jak w tym roku, ale 2 lata temu właśnie z tej
możliwości kilka osób skorzystało. ;-)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/