Data: 2010-10-29 14:12:04
Temat: Re: Jung
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:iaeh69$qhk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:iaeg1n$jo9$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:iaeffu$l1g$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>> news:iaefid$gvu$1@mx1.internetia.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:iaeej7$i4c$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>> Baaa i jeszcze człowiek uczy się jasno wysławiać :-).
>>>
>>> Tylko trzeba trafić na jakieś inteligentniejsze i bardziej ciekawe
>>> [życia] egzemplarze.
>>>
>>> W ostateczności mogą być... infantylni dorośli :-)))). (w tym dobrym
>>> rozumieniu infantylności).
>>
>> Jednak pierwotnie mialem na mysli takie pytania, ktore odpowiadajacemu
>> nagle wiele rozjasniaja.
>
> Baa, zadaj takie pytanie....
Gdyby nie moja dziurawa pamiec to podalbym to o co mnie pytano. Moze sobie
przypomne.
> (za zadawanie takich pytań właśnie psychoterapeuci chociażby biorą ciężką
> kasę.... )
To jest jeszcze inna bajka - coachowie wlasnie powinni umiec je zadwac. I
chyba nie jest to az taka wielka sztuka, ale prawdziwe PYTANIE pojawia sie,
mysle prezpadkowo, w jakims przygotowanym seansie znacznie chyba trudniej.
|