Data: 2004-05-06 12:04:01
Temat: Re: Juz?
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
w liter haszczach<news:2fum5eF2egh0U1@uni-berlin.de> rzekła paszcza <Pyzol>:
> dlatego dzis nie naleze do dlugiego szeregu sfrustrowanych polonusow,
> ktorzy wszystko wszystkim maja za zle a najbardziej ich wnerwia, ze
> znajomym co pozostali w Polsce moze powodzic sie lepiej.
polak polakiem pozostanie
i żadne unie mu nie pomogą
;))
wszedzie zadziobie tego co ma lepiej, co za naród, kurna jego olek mać
polak to embrion narodziarski
z lepianek począł się z zaścianków
z najazdów ruskich i tatarskich
z niemieckich katedr, włoskich zamków
(...)
Nie lubi stwarzać się - być chciałby.
Wszak Bóg rzekł: "Niech się stanie Polak",
A szatan w płacz - Dos ist unglaublich!
Nieszczęsna w Polsce moja dola!
Słusznie się lęka Pan Ciemności,
Że ciężko będzie miał z Lachami;
W szczegółach przecież diabeł gości,
A Polak gardzi szczegółami!
Nie lubi tworzyć, lecz zdobywać
Gdy niedostatek mu doskwiera.
Uchodzi więc za bohatera,
Ale nim nie jest, chociaż bywa.
Gdy świat przeszyje myśli błyskiem
I wielką prawdę w lot uchwyci,
To traci na niej zamiast zyskać
I jeszcze będzie się tym szczycił.
Jak dziecko lubi się przebierać
Powtarzać słowa, miny, gesty,
W dziadkowych nosić się orderach
I nigdy mu niczego nie wstyd.
Okrutny bywa, lub przylepny,
W swoim pojęciu niekaralny,
Bo uczuciowo nie okrzepły,
Dojrzewający, embrionalny.
W niewoli - za wolnością płacze
Nie wierząc, by ją kiedyś zyskał,
Toteż gdy wolność swą zobaczy
Święconą wodą na nią pryska.
[i najważniejsza zwrotka]
Bezpiecznie tylko chciał gardłować
I romantycznie o niej marzyć,
A tu się ciałem stały słowa
I Bóg wie co się może zdarzyć!
(...)
[JK]
--
Kobieta powinna powstrzymać swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie, aby umożliwić
mężczyźnie wykształcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji
|