Data: 2007-11-04 13:15:44
Temat: Re: Już?
Od: "Jacek Gucio" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał(a):
> Przecież jest różnica między kopczykowaniem a okopywaniem! Gdzie Rafał pisze
> o "okopywaniu"? I w ogóle chciałabym zauważyć, że wystarczy nieco _logicznie
> pomyśleć_, żeby nie odsłaniać korzeni przysypując nasady pędów. Co do torfu
> natomiast protestuję - to w ogóle nie jest dobry materiał okrywowy :)
> Kompost tak, ale rozłożony.
Miła Basieńko, szanowny Rafale i Tadeuszu :-)
Jakże to ja, prosty działkowicz mógłbym z Wami polemizować :-)
Podczytuję czasem to, co tu piszecie i uczę się pilnie.
Myślę sobie, że takich jak ja jest więcej.
Dla nas nie ma różnicy między okopywaniem a kopczykowaniem,
kompost z reguły jest rozłożony, a do okrywania używamy tego, co
jest w sklepie, czyli torfów, substratów, kory etc.
Czy działkowicze mogą logicznie myśleć?
Wątpię, skoro harują od świtu do nocy na tych swoich 4 – 6 arach
i za przeproszeniem, g z tego mają :-)
Ale Autorytety szanują bardzo,
dlatego odpowiedzialność za napisane duża.
Z wyrazami szacunku, Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|