Date: Tue, 06 Nov 2007 09:40:14 +0100
From: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Reply-To: k...@h...people.pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Już?
References: <1...@c...supernews.com>
<1...@n...onet.pl> <4...@n...home.net.pl>
<1...@c...supernews.com>
In-Reply-To: <1...@c...supernews.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
NNTP-Posting-Host: 193.0.72.48
Message-ID: <47302914$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1194338580 193.0.72.48 (6 Nov 2007 09:43:00 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 33
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:214412
Ukryj nagłówki
Magdalena Bassett wrote:
> Mnie calowanie w reke niezmiernie zenuje. Nie wiem, jak sie zachowac, i
> zwykle chowam rece za siebie, zeby tego uniknac. No coz, nie mieszkalam
> w Polsce jako dorosla kobieta i nie weszlo mi to w krew.
Mnie drazni, chociaz powinnam byc do tego przyzwyczajona. Calowanie w
(w cokolwiek :)) jest dla mnie powitaniem przyjacielskim i w wykonaniu
obcego faceta bywa co najmniej denerwujace.
> Gdy goscilam
> przedstawicieli Parkow Narodowych z Polski, mezczyzni, przewaznie
> starsi, starali sie calowac mnie w reke, co przyprawilo mojego meza w
> kompletene zdumienie. Zapomnialam, ze tak moze byc i nie przygotowalam
> go na to, a on w Polsce nigdy nie byl, wiec nie wie, ze Polacy tak juz
> maja :)
>
Obyty facet wie ze sposobu podania reki, czy kobieta chce byc w nia
calowana.
Kiedy podaje komuś reke w stylu shake hand a on mi ja obcalowuje, to
jest zachowanie rownorzedne z uprzejmym przepuszczeniem kobiety w
drzwiach przy wysiadaniu z autobusu ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|