Data: 2002-11-06 20:34:22
Temat: Re: KŁOPOTY KROPELKI-NIE TYLKO JEJ SPRAWA....
Od: "rena" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> no wlasnie, a po drugie to przeciez Kropelka nie miala z tego zadnych
korzysci
> majatkowych, tylko zwyczajnie podzielila sie tym co miala..
chmmm, ale jesli ta plyta byla do kupienia w sklepie, to kropelka
spowodowala, ze wydawca tej plyty nie sprzedal jej, narazila go na straty.
wtakim wypadku moze on zazadac odszkodowania.
a jesli byla to wersja demo, to chyba nie...tak na chlopski rozum.
|