« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-31 08:29:51
Temat: KOMPOT ZE ŚLIWEK DLA MAŁYCH DZIECINa taki kompot wybieramy śliwki niekwaśne i niezbyt słodkie. Średniej
wielkości śliwki kroimu na połówki, większe na ćwiartki lub nawet drobniej.
Na kompot wybieramy słoiki wielkości szklanki lub nawet mniejsze. Napełniamy
słoiki cząstkami śliwek prawie do samego wierzchu i zalewamy wyszumowanym
syropem o temperaturze około 70°C o stężeniu około 40% (0,6 litra wody i 40
dag cukru).
Słoiki sterylizowane są wodą o temp. 100°C około 8-10min. Po upływie czasu
wyjmuje się, dokręca zakrętki i obraca do góry dnem. Później, po ostygnięciu
odwraca się, sprawdza czy pokrywka jest wklęsła i wynosi do piwnicy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-31 08:35:53
Temat: Re: KOMPOT ZE ŚLIWEK DLA MAŁYCH DZIECIPanslavista napisał(a):
> zalewamy wyszumowanym
> syropem o temperaturze około 70°C o stężeniu około 40% (0,6 litra wody i 40
> dag cukru).
Dzieciom nie powinno dawać się tyle cukru, bo z nich potem powyrastają
grubasy uzależnione od słodyczy. Jeśli robić, to bez cukru i
zapasteryzować, śliwki są wystarczająco słodkie. Do powideł też nie daje
się cukru.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-31 09:08:41
Temat: Re: KOMPOT ZE ŚLIWEK DLA MAŁYCH DZIECI
"BBjk" <b...@Q...pl> wrote in message
news:ed670j$gbs$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista napisał(a):
>> zalewamy wyszumowanym syropem o temperaturze około 70°C o stężeniu około
>> 40% (0,6 litra wody i 40 dag cukru).
>
> Dzieciom nie powinno dawać się tyle cukru, bo z nich potem powyrastają
> grubasy uzależnione od słodyczy. Jeśli robić, to bez cukru i
> zapasteryzować, śliwki są wystarczająco słodkie. Do powideł też nie daje
> się cukru.
> --
> BBjk
Moda na bezcukrowość jest od niedawna, a i cukrzycy coraz więcej...
Podobnie jak z Altzheimerem - podobno szkodzi aluminium w mózgu, z garnków,
tylko nikt nie dostrzegł, że skorupa ziemska to SIAL czyli SI-AL. Być może
są związki lub ich kompleksy które wpływają na procesy w komórkach i
organizmach dające efekty szkodliwe, brane za przyczynę, gdyż są łatwo
zauważalne.
Co do kompotu - wypełnienie słoiczka siekaniną śliwek prawie pod zakrętkę
powoduje pozostawienie małej przestrzeni na syrop...
Uważam, że bardziej szkodliwe są cukierki, czekoladki, ciasteczka i inne
wyroby cukiernicze (i nie tylko) o wysokim stopniu denaturyzacji, niż
odrobina owoców z małą iloscią cukru.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-31 09:16:46
Temat: Re: KOMPOT ZE ŚLIWEK DLA MAŁYCH DZIECIPanslavista napisał(a):
> Moda na bezcukrowość jest od niedawna, a i cukrzycy coraz więcej...
Bajędy pleciesz.
Moda na cukier jest od niedawna, jeszcze za Sasów uchodził za rarytas,
organizmy nie przystosowały się ewolucyjnie do jego nadmiernej podaży.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-31 09:21:16
Temat: Re: KOMPOT ZE ŚLIWEK DLA MAŁYCH DZIECI
"BBjk" <b...@Q...pl> wrote in message
news:ed69db$qoi$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista napisał(a):
>
>> Moda na bezcukrowość jest od niedawna, a i cukrzycy coraz więcej...
>
> Bajędy pleciesz.
> Moda na cukier jest od niedawna, jeszcze za Sasów uchodził za rarytas,
> organizmy nie przystosowały się ewolucyjnie do jego nadmiernej podaży.
> --
> BBjk
Zależy, kto czym słodził - jedni miodem - inni słodem.
Najgorzej, gdy myśli się, że świat zaczął się od nas...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |