KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 739
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2006-03-31 15:03:46
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Elske napisał(a):
> Qrczak napisał(a):
>
>> Dunia, gdzie Ty tam widzisz luksus? ;-)
>
> Nie chodzi o kretyńskie podejście Duni do luksusu (o ile to luksus).
Tak nieśmiało zapytam - jak wygląda kretyńskie podejście do luksusu?
To jest
> bardzo ważne wydarzenie w życiu katolika, ale nie powinno ono być
> obchodzone w ten sposób.
Znaczy się, katolik z rodziną to powinien tylko na zdjęciu, bo przeżywać
wspólnie z dzieckiem I Komunie to już nie tego? ( BTW - w czym jest
lepszy jako gość komunijny narzeczony chrzestnej od ciotki albo
pradziadka dziecka komunijnego?)
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
72. Data: 2006-03-31 16:52:51
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
krys napisał(a):
> Tak nieśmiało zapytam - jak wygląda kretyńskie podejście do luksusu?
>
Jeśli chcesz wiedzieć więcej wpisz sobie "Dunia Malediwy" w gugla.
Jak sądzę podejście do życia jej się nie zmieniło, tak przynajmniej
wynika z cytatu, który był w poście Qrczaka.
> Znaczy się, katolik z rodziną to powinien tylko na zdjęciu, bo przeżywać
> wspólnie z dzieckiem I Komunie to już nie tego? ( BTW - w czym jest
> lepszy jako gość komunijny narzeczony chrzestnej od ciotki albo
> pradziadka dziecka komunijnego?)
Nie, najlepiej ściągnąć całą rodzinę, łącznie z tą z zagranicy, przecież
to rodzina, może przywiozą jakiś drogi prezent no i dziecko będzie miało
czad-imprę i będzie mogło pochwalić sie w szkole. Jeśli naprawdę nie
wiesz o czym piszę to być może zaliczasz się do tego gatunku, który nie
pamięta po co to wszystko w ogóle.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2006-03-31 17:01:15
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Elske napisał(a):
> krys napisał(a):
>
>> Tak nieśmiało zapytam - jak wygląda kretyńskie podejście do luksusu?
>>
> Jeśli chcesz wiedzieć więcej wpisz sobie "Dunia Malediwy" w gugla.
> Jak sądzę podejście do życia jej się nie zmieniło, tak przynajmniej
> wynika z cytatu, który był w poście Qrczaka.
Wpiszę, ale ja pytałam o ktretyńskie podejście do luksusu, a nie o ocenę
Duni, a tym bardziej jej podejścia do życia.
>
>> Znaczy się, katolik z rodziną to powinien tylko na zdjęciu, bo
>> przeżywać wspólnie z dzieckiem I Komunie to już nie tego? ( BTW - w
>> czym jest lepszy jako gość komunijny narzeczony chrzestnej od ciotki
>> albo pradziadka dziecka komunijnego?)
>
> Nie, najlepiej ściągnąć całą rodzinę, łącznie z tą z zagranicy,
> przecież to rodzina, może przywiozą jakiś drogi prezent
A, było od razu, że Tobie o prezenty idzie! A nie sie zasłaniasz jakimś
przeżywaniem.
> no i dziecko
> będzie miało czad-imprę i będzie mogło pochwalić sie w szkole.
A to nie od impry zalezy, tylko od podejścia rodziców do. Można mieć
imprę i się nie chwalić, można mieć kucharkę i przeżycia duchowe, a
mozna przyjść do domu i włączyć telewizor. W towarzystwie rodziców i
chrzestnych, a co.
> Jeśli
> naprawdę nie wiesz o czym piszę to być może zaliczasz się do tego
> gatunku, który nie pamięta po co to wszystko w ogóle.
Zaliczam się do gatunku, który nie rzuca kamieniem i nie sadzi
bliźniego, żeby nie być sądzonym.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2006-03-31 18:13:35
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
krys napisał(a):
> Wpiszę, ale ja pytałam o ktretyńskie podejście do luksusu, a nie o ocenę
> Duni, a tym bardziej jej podejścia do życia.
Obawiam się, że to na jedno wychodzi. Resztki przyzwoitości nakazują mi
nieobgadywanie nieobecnych.
> A, było od razu, że Tobie o prezenty idzie! A nie sie zasłaniasz jakimś
> przeżywaniem.
No, to dużo zrozumiałaś, rzeczywiście.
> A to nie od impry zalezy, tylko od podejścia rodziców do. Można mieć
> imprę i się nie chwalić, można mieć kucharkę i przeżycia duchowe, a
> mozna przyjść do domu i włączyć telewizor. W towarzystwie rodziców i
> chrzestnych, a co.
Jak się ma na głowie naście osób (z kucharką czy bez) to nie ma czasu na
przeżywanie duchowe.
> Zaliczam się do gatunku, który nie rzuca kamieniem i nie sadzi
> bliźniego, żeby nie być sądzonym.
Uhm. Oczywiście. Zwłaszcza ten post o tym świadczy.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2006-03-31 18:50:33
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: "iwonek12" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e0iqbb$5fr$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Ludzie, czy wyście powariowali?? Komunia w knajpie?! Kathering?!
> Kucharka?!
Hmm.... To powyżej, to się nazywa tolerancja czy jakos tak...
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2006-03-31 18:52:12
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
krys napisał(a):
>> Obawiam się, że to na jedno wychodzi. Resztki przyzwoitości nakazują
>> mi nieobgadywanie nieobecnych.
>
> Ale tak miedzy wierszami szpileczkę wcisnąć, to nie zawadzi?
Gdyby ona tego nie robiła to bym w ogóle nie wyciągała jej osoby z
zaświatów.
>> No, to dużo zrozumiałaś, rzeczywiście.
>
> A owszem, owszem. Teraz podniesiemy sobie samoocenę zarzucając rozmówcy
> brak zrozumienia.
A zrozumiałaś? Bo ja widzę wyraźnie, że sedno sprawy skutecznie
odcedziłaś a skupiłaś się na dupereli.
> Ty nie masz, byc może. Ktoś może wziąć kucharke właśnie po to, żeby
> sobie duchowo poprzeżywać.
Acha, czyli kucharka zajmie się również dobrym samopoczuciem wujka
Zenka? To może lepiej pokojówkę?
> Jak idziesz w niedzielę do kościoła, to też
> Ci kilkaset zgromadzonych osób przeszkadza w duchowym przeżywaniu?
Nie, bo nie muszę z nimi rozmawiać o polityce, pytać się czy obiadek
smakuje, wspominać ostatnie choroby dzieci i tym podobne. W ogóle z nimi
nie muszę rozmawiać.
> Pokaż paluszkiem, gdzie osądzam. Albo epitet mojego autorstwa w stylu:
> "kretyńskie podejście Duni do luksusu" wyprodukowany jako pierwszy z
> serii.
A na przykład tu:
"A, było od razu, że Tobie o prezenty idzie! A nie sie zasłaniasz jakimś
przeżywaniem."
Co jest zresztą normalne - każda z nas pisząc tutaj wydaje osąd o
drugiej osobie. Tylko większość nie robi z tego grzechu śmiertelnego i
ciskania w bliźniego kamieniami.
> A że mam alergię na tego typu epitety, to fakt.
No cóż - ja mam alergię na Dunię, która ma tendencje do notorycznego
osądzania. Kiedyś napisała coś bardzo niesprawiedliwego i pogardliwego o
ludziach w takiej sytuacji jak moja i podobnej, w dodatku zupełnie
bezinteresownie. Od tej pory bezinteresownie skazana jest u mnie na
dozgonną zlośliwość oraz pogardliwy stosunek do jej osoby. Ajm sory.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2006-03-31 18:58:25
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
iwonek12 napisał(a):
>> Ludzie, czy wyście powariowali?? Komunia w knajpie?! Catering?!
>> Kucharka?!
>
> Hmm.... To powyżej, to się nazywa tolerancja czy jakos tak...
Teraz pod tolerancję można podciągnąć nawet (wybaczcie porównanie -
wiem, że nie do końca adekwatne) zgodę na sikanie obywatela na ulicy.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2006-03-31 19:01:24
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: "iwonek12" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e0jtto$r4d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> iwonek12 napisał(a):
>
>>> Ludzie, czy wyście powariowali?? Komunia w knajpie?! Catering?!
>>> Kucharka?!
>>
>> Hmm.... To powyżej, to się nazywa tolerancja czy jakos tak...
>
> Teraz pod tolerancję można podciągnąć nawet (wybaczcie porównanie - wiem,
> że nie do końca adekwatne) zgodę na sikanie obywatela na ulicy.
No ja trochę inaczej pojmuję to pojęcie... Jak dla mnie, sąsiad może wysłać
dziecię na podróż pokomunijną. Nic mi do tego. Nie osądzam. Nie widzę powodu
by krytykować, czy twierdzić, że zwariował. Nigdy bym się nie odważyła
rozsądzać, kto przeżywa właściwie komunię, kto nie.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2006-03-31 19:18:05
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości <news:e0iuma$obm$1@atlantis.news.tpi.pl>
Elske <k...@o...pl> pisze:
> Szczerze? Męża brata z żoną i dziećmi ja bym nie zaprosiła.
Nie mam rodzeństwa, ale dla mnie to nie do pojęcia, by na najważniejszych,
rodzinnych uroczystościach nie spotykać się w najbliższym komplecie. Nie
wyobrażam sobie, by moje dzieci w przyszłości robiły takie imprezy nie
biorąc pod uwagę siebie i swoich rodzin nawzajem. I dziwnie czułabym się
jako matka i babcia, gdybym na np. urodzinach/chrzcinach wnuczki/wnuczka od
strony Martyny nie miała szansy spotkać rodziny Jasia.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2006-03-31 19:26:34
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości <news:e0jtko$nv8$1@nemesis.news.tpi.pl>
Elske <k...@o...pl> pisze:
> Nie, bo nie muszę z nimi rozmawiać o polityce, pytać się czy obiadek
> smakuje, wspominać ostatnie choroby dzieci i tym podobne. W ogóle z
> nimi nie muszę rozmawiać.
Ale zrozum, że są ludzie, którym to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie -
dla nich spotkania rodzinne są prawdziwą radością, a nie męczarnią
przepełnioną myślami "niech to się kurna wreszcie skończy".
Tym bardziej więc okazja taka, jak I Komunia jest powodem, by cieszyć się
takim spotkaniem jeszcze bardziej.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |