Data: 2000-05-29 08:13:50
Temat: Re: KOMUNIKAT 1 (o winnicy)
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiadomość o śmierci mojej winnicy byla cokolwiek przesadzona. Z dramatu 2/3
maja (przymrozek) ocalała jednak wiekszość gatunków.
Po trzech tygodniach jednak już wiem na pewno, że zdechły bezpowrotnie:
- Polar (a takie nadzieje z nim wišzałem)
- Letni Muskat
- Frumoasa Albae
- Einset ( a teoretycznie powinien wytrzymać wszystko!)
- New York Muskat
I akurat na szczęście w nieszczęściu sš to te gatunki, których nowe
sadzonki jeszcze w tym tygodniu jestem w stanie pozyskać.
Miło zaskoczyła mnie odmiana Peage 5-10, dość rzadka - sadzonki szukałem
przez 2 lata. Wydawało się, że nic z niej nie będzie, a tymczasem po 3
tygodniach zaczyna odbijać dwoma malymi pškami, z których pewnie będš nowe
latorośle. :-)))))
Genialnie zachowała się Bianca. Wczesnie wypuścila długie pędy dokładnie
wykoszone później przez przymrozek. Jednak zregenerowała się znakomicie ze
WSZYSTKICH pšków zapasowych. Teraz będę wszystkim zachwalał Biancę.
Pozdrawiam :-)
Janusz
|