KTO WIE...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-06-11 09:29:12
Temat: KTO WIE...Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mam zapytanie od starego żyda z Anglii, który jest przykuty do wózka
inwalidzkiego. Prosił syna, o znalezienie śledzi, a jak to nie będzie
możliwe to przynajmniej przepisu na nie) o nazwie "szmolc herring' rzekomo
pochodzące z Ukrainy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2010-06-11 10:05:33
Temat: Re: KTO WIE...Od: Maseł <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
On 2010-06-11 11:29, Panslavista wrote:
> szmolc herring
sledz i smalec (bo to pewnikiem po kaszubsku)
http://www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/kuchnia-z-okras
a/porady/sledz-po-kaszubsku/958429
Najbardziej znanym daniem ze śledzi był niegdyś ,,sledz ze sztopką". Po
usmażeniu na patelni śledzi w łoju lub smalcu pieczono cebulę, dodawano
trochę tłuszczu i mąki, cały czas mieszając. Podsmażano następnie na
złoty kolor i zalewano śledziową wodą z beczki, tak aby powstał
zawiesisty sos.
Pozdro
Maseł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-06-11 10:21:03
Temat: Re: KTO WIE...Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista pisze:
> Mam zapytanie od starego żyda z Anglii, który jest przykuty do wózka
> inwalidzkiego. Prosił syna, o znalezienie śledzi, a jak to nie będzie
> możliwe to przynajmniej przepisu na nie) o nazwie "szmolc herring' rzekomo
> pochodzące z Ukrainy.
To mogą być śledzie smażone w maśle topionym, podaję wg "Kuchni koszernej"
Rebekki Wolf, cytuję:
''Duże, mocno solone śledzie przez 24 godziny moczymy w wodzie,
rozkrajawszy im przedtem możliwie na niewielkiej przestrzeni brzuch i
należycie oczyściwszy. By je następnie po moczeniu należycie wysuszyć
nawlekamy je na nitkę i na noc wieszamy w ciepłe miejsce. A teraz
przyrządzamy nadzienie z tartego razowego chleba, zbrązowionego
uprzednio w maśle, z pieprzu, soli i paru jajek. Nadzienie to musi mieć
dość ostry smak. Napełniamy nim brzuch śledzia, ostrożnie zaszywamy lub
obwiązujemy nitką, maczamy takiego śledzia kilka razy w żółtkach i mące
i smażymy go na maśle do brązowego koloru. Przed podaniem na stół trzeba
usunąć starannie wszystkie nitki''.
"Szmolc" (schmolz(en), schmelzen) = topić się, szmolc to może również
być smalec (Schmalz), w tym przypadku gęsi.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-06-11 10:21:53
Temat: Re: KTO WIE...Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Maseł" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:4a4913df7ea81b8e999ffdade4c9afe7@masel.cs.put.p
oznan.pl...
> On 2010-06-11 11:29, Panslavista wrote:
>> szmolc herring
>
> sledz i smalec (bo to pewnikiem po kaszubsku)
>
> http://www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/kuchnia-z-okras
a/porady/sledz-po-kaszubsku/958429
>
> Najbardziej znanym daniem ze śledzi był niegdyś "sledz ze sztopką". Po
> usmażeniu na patelni śledzi w łoju lub smalcu pieczono cebulę, dodawano
> trochę tłuszczu i mąki, cały czas mieszając. Podsmażano następnie na
> złoty kolor i zalewano śledziową wodą z beczki, tak aby powstał
> zawiesisty sos.
>
>
> Pozdro
>
> Maseł
Nie, to był śledź z solanki - mięso bardzo ciemne, krajane w paski i z
dodatkiem cebuli zjadane. To stary człowiek, syn mówi, że bardzo miły,
Myślę, że koszerny, więc wydaje mi się że nie chodziło o smalec a o
smalenie - czyli mógł być podwędzany i trzymany w solance.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-06-11 10:22:19
Temat: Re: KTO WIE...Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Maseł pisze:
> On 2010-06-11 11:29, Panslavista wrote:
>> szmolc herring
>
> sledz i smalec (bo to pewnikiem po kaszubsku)
W jidysz.
Smalec jedynie gęsi, chyba, ze pan proszący o przepis nie przestrzega
koszeru.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-06-11 10:30:20
Temat: Re: KTO WIE...Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:hut2or$oju$2@inews.gazeta.pl...
> Maseł pisze:
>> On 2010-06-11 11:29, Panslavista wrote:
>>> szmolc herring
>>
>> sledz i smalec (bo to pewnikiem po kaszubsku)
>
> W jidysz.
> Smalec jedynie gęsi, chyba, ze pan proszący o przepis nie przestrzega
> koszeru.
> --
> BBjk
Tego nie wiem, za to wiem, że podobno nowoczesny, opowiadał o swoich
córkach, z których jedna chodziła do szkoły żydowskiej i jest niereligijna i
druga, która uczyła się w szkole ogólnej i jest prawie ortodoksyjna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-06-11 10:35:03
Temat: Re: KTO WIE...Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista pisze:
>
> Nie, to był śledź z solanki - mięso bardzo ciemne, krajane w paski i z
> dodatkiem cebuli zjadane. To stary człowiek, syn mówi, że bardzo miły,
> Myślę, że koszerny, więc wydaje mi się że nie chodziło o smalec a o
> smalenie - czyli mógł być podwędzany i trzymany w solance.
No to może siekane śledzie z cebulą? Ale skąd ten ''szmolc"?
Typowa potrawa ubogich Żydów galicyjskich.
Przepis wg książki "Cymes" Katarzyny Pospieszyńskiej: wymoczone śledzie
odfiletować, śledzie, cebulę, jajka na twardo posiekać, pozbawione
skórki kromki pszennej bułki polać octem, dodać do śledzia, dodać olej,
trochę cukru - jeść na zimno.
"Szmolc" dotyczy tłuszczu, jeśli to z jidysz.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-06-11 12:12:55
Temat: Re: KTO WIE...Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista pisze:
> Mam zapytanie od starego żyda z Anglii, który jest przykuty do wózka
> inwalidzkiego. Prosił syna, o znalezienie śledzi, a jak to nie będzie
> możliwe to przynajmniej przepisu na nie) o nazwie "szmolc herring' rzekomo
> pochodzące z Ukrainy.
>
>
A mnie się wydawało, że Ty nie znosisz żydów.
Poproszę córkę, by podpytała koleżankę w szkole - rodzina ortodoksyjnych
żydów - może będą wiedzieć.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-06-11 13:21:51
Temat: Re: KTO WIE...Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
"E." <e...@o...pl> wrote in message
news:hut987$fc1$1@news.net.icm.edu.pl...
> Panslavista pisze:
>> Mam zapytanie od starego żyda z Anglii, który jest przykuty do wózka
>> inwalidzkiego. Prosił syna, o znalezienie śledzi, a jak to nie będzie
>> możliwe to przynajmniej przepisu na nie) o nazwie "szmolc herring'
>> rzekomo pochodzące z Ukrainy.
> A mnie się wydawało, że Ty nie znosisz żydów.
> Poproszę córkę, by podpytała koleżankę w szkole - rodzina ortodoksyjnych
> żydów - może będą wiedzieć.
>
> E.
E tam, nie chcecie rozumieć, co do was mówię. Najprościej się obrazić i
zabetonować w okopach...
A pierwsze kłamstwo do usunięcia - jako naród nie jesteście żadnymi Żydami.
Tylko Chazarami - czyli tureckiego pochodzenia i religii talmudycznej, która
do was dotarła z okolic Iraku (Babilon) i Iranu (Persja).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-06-11 13:26:30
Temat: Re: KTO WIE...Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista pisze:
>> Poproszę córkę, by podpytała koleżankę w szkole - rodzina ortodoksyjnych
>> żydów - może będą wiedzieć.
>>
>> E.
>
> E tam, nie chcecie rozumieć, co do was mówię. Najprościej się obrazić i
> zabetonować w okopach...
> A pierwsze kłamstwo do usunięcia - jako naród nie jesteście żadnymi Żydami.
Nie jesteście? Do mnie piszesz? Ja akurat z żydami nie mam nic
wspólnego. A szkoda - może bylaby majętniejsza ;)
> Tylko Chazarami - czyli tureckiego pochodzenia i religii talmudycznej, która
> do was dotarła z okolic Iraku (Babilon) i Iranu (Persja).
Za slabo znam, by się wypowiadać.
Teoria mówi, że od Judy.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |