Data: 2005-10-21 07:56:09
Temat: Re: Kaktusy - doswietlanie
Od: "MM" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A po co?
Poza tym ja trzymalem zawsze kaktusy na parapecie, w slonecznym pokoju. W
zimie nie podlewac!
Marek
Uzytkownik "Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> napisal w wiadomosci
news:dj7jgc$llb$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Czesc!
>
> Czy jest sens doswietlac teraz kaktusy?
>
> W wyniku niebywalej rozrzutnosci ;) i dodam: zwyklej ciekawosci -ta
> natura badacza ;) - zanabylam droga kupna zarowke (sztuk jedna) do
> zielska. Daje faktycznie fajne swiatlo i chyba rzeczywiscie moze udawac
> swiatlo dzienne.
>
> Nie wiem tylko, czy nalezy doswietlac kaktuchy w sytuacji, gdy maja raczej
> "spoczywac w pokoju" w niskiej temperaturze. Zwykle mialy o tej porze roku
> baaardzo duzo swiatla, na baaardzo zimnym parapecie, w bardzo chlodnym
> pomieszczeniu. Teraz uklad jest taki, ze swiatla beda jednak miec mniej, a
> temperature nieco wyzsza :( Boje sie, zeby sie nie probowaly wyciagac.
> Tym bardziej, ze moze sie okazac (ze wzgledu na wyzsza temp), ze trzeba je
> bedzie odrobine x na miech podlac :(
>
> Pozdrawiam,
> robal.
|